Jeśli ktokolwiek miał jeszcze wątpliwości, po co PiS bolszewizuje wymiar sprawiedliwości, to PiSowski neosędzia dał kolejny dowód.
"Sąd Najwyższy w pięcioosobowym składzie miał rozpoznać skargę na brak bezstronności byłej prokurator Małgorzaty Bednarek z Izby Dyscyplinarnej,"
"Sprawę jednoosobowo, wbrew prawu, załatwił tzw. neosędzia Mariusz Załucki, który — nie informując pozostałych członków składu orzekającego — zabrał akta sprawy i skargę złożoną na Bednarek odrzucił."
"Kilka dni wcześniej prezes Izby Karnej sędzia Michał Laskowski orzekł, że skarga jest w pełni zgodna z wymogami formalnymi i zdecydował o jej rozpoznaniu"
Szczegóły TUTAJ