Młoda Żona Młoda Żona
45
BLOG

aktywizm w ciąży ;-)

Młoda Żona Młoda Żona Rozmaitości Obserwuj notkę 3

Trochę o moim aktywizmie, czyli niezmiernej chęci robienia czegoś... Wpadłam na pomysł, że weekend majowy taki krótki, więc trzeba się wybrać gdzieś blisko i gdzieś w miarę tanio, i gdzieś gdzie jeszcze nie byłam. Zdrowy rozsądek oczywiście podpowiadał: "siedź w domu, dbaj o siebie i staraj się nie udusić", ale gdzie tam. Aktywizm górą.

Jako że najbardzej lubię wybierać się na wschodnie rubieże dawnej Rzeczpospolitej, pomyślałam o Wilnie. Wybraliśmy się więc z mężem na majówkę...a razem z nami 43 osoby. Zazwyczaj tak to się dzieje, że mam pomysł. Opowiadam go kilku znajomym i jeśli przechodzi weryfikację pozytywnie, zaczynamy działać.

Skutki: niewyspanie i zmęczenie, ale i satysfakcja bycia razem z ciekawymi ludźmi; L4 męża połączona z jego anginą i jedno dziecko więcej w domu, którym trzeba się zająć ;-) Skutki dalekosiężne - angina trwała 3 dni, więc 3 były jeszcze do wykorzystania. Mam więc w domu wreszecie założone żaluzje i skręcony regał marki IKEA, który od 2 miesięcy leżał w kartonie. (wiem, mogłam go skręcić sama w jeden dzień, ale męska duma by tego nie zniosła)

Same zalety aktywizmu! ;-)

studentka teologii i dziennikarstwa/ żona swojego męża/ lat 23/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości