Wyborcza
Wyborcza
CzarownicaAla CzarownicaAla
226
BLOG

Jak rodził się banderowski terror (cz.1)

CzarownicaAla CzarownicaAla Polityka Obserwuj notkę 8
„Niech każdy polski kolonista wie, że straci ziemię i życie”

"Terrorem i sabotażami należy odstraszyć polskie zajdy od wstępowania na nasze ziemie. Niech każdy polski kolonista będzie świadomy tego, że musi stracić ziemię prędzej czy później; im prędzej pozbędzie się ziemi sam, tym lepiej dla niego, gdyż nie naraża swojego życia i majątku."

Tak anonimowy autor opisywał taktykę działania ukraińskiej organizacji wojskowej, która swój początek zawdzięcza szerokim ruchom narodowym i porozumieniom politycznym. Na Ukrainie powstały dwie organizacje strzelców siczowych.

Na początku pierwszej wojny światowej w ramach armii austro-węgierskiej powstał Legion Ukraińskich Strzelców Siczowych, składający się z ochotników. Natomiast w 1917 roku w Kijowie powstał Korpus Strzelców Siczowych, składający się z jeńców z armii austro-węgierskiej, którzy dostali się do niewoli rosyjskiej.

W 1920 roku byli oficerowie Strzelców Siczowych założyli Ukraińską Organizację Wojskową. Celem organizacji była walka o niepodległość, propagowanie idei narodowych oraz szkolenie wojsk. Organizacja sprzeciwiała się ugodom między Ukraińcami a państwami uznawanymi za zaborcze.

W dużym stopniu jej działalność koncentrowała się w Polsce. Najgłośniejszymi akcjami tej organizacji były zamachy na Józefa Piłsudskiego, wojewodę Grabowskiego czy prezydenta Wojciechowskiego, ale przeprowadzała też zamachy terrorystyczne m.in. na Targi Wschodnie we Lwowie.

Organizacja prowadziła również działalność szpiegowską na rzecz Niemiec. W dywersji, zamachach, szpiegostwie i terrorze szkolono młodzież. Kiedy w 1929 roku w Wiedniu powstała organizacja ukraińskich nacjonalistów, organizacja wojskowa nie miała już racji bytu i została przez nią wchłonięta.

OUN dążył do zbudowania na ziemiach, które uważał za ukraińskie, państwa faszystowskiego. Przez lata działania OUN na terenie Polski były niezmienne: dywersja, zamachy, terror. W 1940 roku doszło do rozłamu OUN na dwie frakcje: banderowców i melnykowców.

Stepan Bandera jako młody człowiek był sumiennym uczniem tych organizacji; to za jego sprawą OUN wzmogło terror indywidualny. Bandera był inicjatorem jedenastu zamachów terrorystycznych, w niektórych sam uczestniczył. Ofiarami zamachów banderowców byli przeważnie ludzie szukający porozumienia polsko-ukraińskiego.

Po zorganizowaniu zamachu na ministra spraw wewnętrznych Bronisława Pierackiego Bandera został skazany na karę śmierci, którą na mocy amnestii zamieniono na karę dożywotniego pozbawienia wolności. To właśnie podczas procesów sądowych Bandera zwrócił na siebie uwagę społeczeństwa i mediów jako najważniejszy zatrzymany.

Na pytania odpowiadał po ukraińsku, czego zabraniało prawo,  został za to usunięty z sali sądowej. Opierając się policjantom i wykrzykując obelgi w kierunku państwa polskiego, zwrócił na siebie uwagę mediów zagranicznych, a w oczach radykalnych i fanatycznych Ukraińców stał się bohaterem i męczennikiem.

W wrześniu 1939 roku Bandera został wypuszczony ze względu na bombardowania więzień przez Niemców. To właśnie wtedy Bandera doprowadził do rozłamu w OUN. Według ukraińskiego historyka, OUN krajowy odmówił wykonania polecenia zarządu zagranicznego (Melnyk) wszczęcia powstania antypolskiego jako dywersji na rzecz Niemiec.

Po rozłamie w OUN to właśnie banderowcy brali aktywny udział w masowych zabójstwach ludności polskiej.

Jestem taka jak Ty. Czasami więcej widzę, czasami więcej słyszę.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka