allocator allocator
32
BLOG

Pomniki tylko ze spiżu

allocator allocator Kultura Obserwuj notkę 1

Brakuje dziś w Polsce autorytetu i idola w jednym. Autorytetu z którym moglibyśmy się nie zgadzać. Idola, którego osiągnięciami bylibyśmy zafascynowani.

Sam tego nie pamiętam, ale wiem że za komunizmu Jan Paweł II był awaryjnym głosem zniewolonego narodu. Dawał nadzieję, że gdy będzie bardzo źle, to nie pozwoli światu zapomnieć o Polsce.

Potem przyszła wolność i rozczarowania. Polacy szukali wskazówek, głosu autorytetu, który na ogół cieszył, lecz niejednokrotnie rozczarowywał. Z biegiem czasu papież stawał się coraz słabszy ciałem, a i duchem odchodził od oczekiwań Polaków. A raczej te oczekiwania były inne, niż niezmienna papieska nauka. I kiedy sędziwy i schorowany Karol Wojtyła odszedł do lepszego świata, nastąpił krótki wstrząs sumień bez konsekwencji na przyszłość.

Dziś Polacy są w większości katolikami, choć nie wiedzą prawie nic o swojej wierze. Dziś kochają Jana Pawła II, choć nie potrafią nakreślić syntezy jego nauk społecznych ani myśli filozoficznej. Kłócimy się z imieniem papieża na ustach. Stawiamy pomniki ze spiżu, zamiast żywych pomników miłosierdzia dla bliźniego. Ulegamy politykom, którzy powołując się na papieską myśl zbijają kapitał krzyżyków na kartach do głosowania.

Chyba przyjdzie niedługo, spojrzawszy w niebo, zakrzyknąć: pilnuj nas papieżu, bo my się tu, w Polsce - w imię naszej wolności - sami pozagryzamy...

 

allocator
O mnie allocator

Łodzianin od urodzenia.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Kultura