Rząd Zmierzający Do Końca wpuścił Rząd Zmierzający Do Rządzenia w kanał, kanał przez Mierzeję Wiślaną. Uchwalony 13.11. Program Wieloletni na lata 2008-2014"Budowa drogi wodnej między Zalewem Wiślanym a Zatoką Gdańską" liczył sobie w pierwotnej wersji 10 stron, choć wydatki jakie w nim zakładano opiewają na kwotę 417 200 000 zł.
To cudo planowania strategicznego stworzyło Ministerstwo Gospodarki Morskiej i przypomniało sobie o nim na koniec kadencji. Program dotarł do innych resrtów w ubiegłym tygodniu. Od razu odrzuciło go Ministerstwo Srodowiska, przede wszystkim dlatego, że nie przeszedł stosownej procedury oceny oddziaływania na środowisko, choć jest to wymóg zapisany zarówno w ustawie - Prawo ochrony środowiska (art. 40), jak i w ustawie ochronie przyrody (art. 33 ust. 3 - w kontekście obszarów Natura 2000). W jego pierwszej wersji o oddziaływania na środowisko było pół strony, potem MGM rozszerzyło tę część do kilku stron, ale to nadal nie było oceną w rozumieniu obowiązującego prawa, obowiązującego chyba takze rządzących.
Program przychodził do MŚ codziennie i za każdym razem go odrzucano, bo zmiany, które w nim wprowadzano nie miały żadnego sensu. No ale w końcu Rada Ministrów go uchwaliła. Tylko po co, bo raczej oczywiste jest, że nowa ekipa będzie musiała go uchylić i najlepiej zapomnieć o tym pomyśle.
Przekopanie mierzei będzie miało znaczący wpływ na zalew, który jako taki jest siedliskiem przyrodniczy, i do tego priorytetowym. Nie trzeba być do tego wielkim specjalistą, nowe połączenie z morzem zwiększy choćby zasolenie wody i wprowadzi nowe gatunki do zalewu. Ale to tylko najbardziej oczywiste oddziaływanie, a jakie byłyby konsekwencje? Do tego na mierzei są jeszcze inne priorytetowe siedliska, np. wydmy szare. Jeżeli ocena wykazałaby negatywne oddziaływanie na obszar Natura 2000 na sam program, jak i na przekopanie mierzei będzie trzeba uzyskać pozytywną opinię Komisji Europejskiej, a ta raczej się na nie zgodzi, a już na pewno nie na podstawie lichej dokumentacji.
p.s. do wszystkich broniących interesu narodowego, ok jak najbardziej, ale czy tak ważną dla tego intersu sprawę można tak sknocić, 420 mln wydatków na 10 stronach? żadnych konkretow i same ogólniki, poniżej cytat z programu:
5. WPŁYW "PROGRMAU..." NA SYTUACJĘ SPOŁECZNO - GOPODARCZĄ
Budowa kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną będzie skutkować nie tylko rozwojem gospodarfczym i społecznym ziemi elbląskiej i całego regionu Zalewu Wiśłanego (w tym przede wszytskim wykorzytsaniem potencjału portu elbląskiego i portów Zalewu Wiślanego, aktywizacją dróg wodnych i rozbudową bazy turystycznej), ale - poprzez umożliwienie wykorzystania nowych możliwości transportowych - może sięprzyczynić do rozwoju tych regionów (wschodnia i północno-wschodnia część Poslki), które będą korzystać z otwarcia Zalewu Wiślanego na Morze Bałtyckie (możliwość transportu i eksportu płodów rolnych).
i tyle, więcej nie było, dopiero po uwagach od innych ministerstw rozpisali to na kilka stron.
