Dzisiaj juz notka jutrzejsza, bo w Toronto wczoraj bedzie dopiero jutro. Lecialem do Torobto, ale samolot musial wrócic na Okecie, bo pekla szyba.
Blogerowi Eternity z okazji urodzin wszystkiego najlepszego!
W prezencie najpierw witz, a potem muzykalistycznosc.
Bloger Emeryt_ZUS (alternatywnie polityk PiS Suski lub sekretarz generalny PiS Sobolewski) kupil sobie szafe dwudrzwiowa. Wewnatrz drzwi byly lustra. Emeryt_ZUS otwiera szafe, spoglada i wola malzonke swoja blogerke Sasiadke Matylde "ho no tu, popatrz, mój brat przyjechal!". Sasiadka Matylda zaglada do szafy i dodaje "i jakas babe ze soba przywiózl".
A piosenka artysty Wertynskiego Aleksandra o Toronto, gdzie w lokalu palto damom podaje liliowy negr. W lepszym wykonaniu Mieczyslawa Swiecickiego. Piosenka ze wszech miar niepoprawna, ale wtedy byly inne czasy.
