Gniewomir Świechowski Gniewomir Świechowski
87
BLOG

Zasady Zobowiązują: Zamiast opozycjonisty agent i PRLowski poseł

Gniewomir Świechowski Gniewomir Świechowski Polityka Obserwuj notkę 61

Zamiast Antoniego Mężydło, człowieka z piękną solidarnościową przeszłością, PIS wystawia byłego PRLowskiego posła i człowieka którego Kaczyński nazwał "ruskim agentem" wraz z Anną Sobecką, więc czy wciąż "zasady zobowiązują"?

Po raz kolejny waham się, które zło jest mniejsze: PO czy PIS? Mój głos jest co prawda tylko jednym z milionów, ale uważam go za ważną deklarację, chyba ważniejszą dla mnie niż dla wyniku wyborów. Oznacza on, że nie jest mi obojętne co się stanie z moim krajem, że będę miał moralne prawo by wyklinać bądź chwalić rządzących i opozycję!

Wiem że jest w PIS wielu ludzi, głownie z "liberalnego", a nie "solidarnego" skrzydła, których nie sposób nie darzyć szacunkiem. Nieraz odgrywałem rolę "Advocatus Diaboli", w prywatnych rozmowach broniąc PIS, którego jako partii sympatią nie darzę. Problemem jest, że nie zwykłem odbierać świata zero-jedynkowo, zwłaszcza politycznego, a biorąc na ruszt choćby wspomnianą Platformę, to nie jest nią tylko Rokita, Gowin, a teraz Mężydło, lecz również Tusk i Schetyna - których obdarzam równie "ciepłymi" uczuciami co Kaczyńskich, acz mniejszą dawką szacunku. Choćby ten dysonans w stosunku do liderów, powinien mnie skierować w ramiona PIS. Ale tak się nie dzieje.

Dlaczego?


Anny Sobecka okazała się być godną reprezentantką PIS w Toruniu. Ale, za tym jednym szaleństwem, które zamiast pokazać właściwe miejsce w szeregu Antoniemu Mężydło, skłoniły go do odejścia, poszły następne. Na listy PIS ma trafić również Ryszard Bender i Zygmunt Wrzodak. Do Wrzodaka sam Kaczyński powiedział kiedyś: "Wykończymy cię, ty ruski agencie"! Jak już wspominałem, nie lubię Kaczyńskiego, ale niewątpliwie go szanuję - więc uznaję jego opinie za wystarczająca. Natomiast prof. Bendera przedstawiać przedstawić trzeba. Byłego PRLowskiego posła, co wyłamał się z bojkotu wyborów przez Solidarność w 1985, który na swojej stronie(chyba z dumą?) zamieszcza artykulik, w którym wychwala go inspiracja słynnego "Marszu Intelektualistów" Jacka Kaczmarskiego, związany z "Polityką" Daniel Passent. Warto dodać, że Bender "zapamiętały antykomunista" jeździł po całym świecie za PRLu, nie pomijając oczywiście Moskwy, gdzie "odkłamywał" ponoć historię na jakimś kongresie... w 1970. Należy on również do rady programowej "Nowej Myśli Polskiej", gdzie współpracuje z Mateuszem Piskorskim (Samoobrona) i Rafałem Wiecheckim (LPR, "Wszechpolak") pod światłym przewodnictwem Jana Engelgarda (dawniej PAX). Żeby zacytować co bardziej mięsiste kawałki znalezione na stronie NMP , w okresie sprawy Wielgusa:

"Dlatego trzeba [...] spalić wszystkie wytworzone przez dozorców teczki"

"Ks. Isakowicz-Zaleski jest kimś na kształt Macierewicza w sutannie (nawet podobieństwo fizyczne występuje)."

"Fanatyzm i radykalizm nie są dobrymi doradcami - ks. Isakowicz-Zaleski nie jest bezstronnym badaczem, jest szkodnikiem, który wchodzi na bardzo grząski teren,zachęcany do tego przez siły bynajmniej Kościołowi nie sprzyjające."

"Ks. Isakowicz-Zaleski uznał, że tylko jego postawa w okresie PRL jest moralna, inni księża, którzy pełnili służbę Bogu inaczej, są podejrzani. Ta pycha i zacietrzewienie doprowadziła go do rzucenia wyzwania całej hierarchii, a nawet Rzymowi. Kto z tym skończy? I jak długo Kościół będzie wobec ks. Isakowicza-Zaleskiego bezradny?"

O ironio! Ten człowiek ogłaszający się za komuny na łamach "Tygodnika Powszechnego", tak opluwanego przez Radio Maryja, trafia teraz na listy PIS z nominacji "ojca biznesmena" - Tadeusza Rydzyka. Człowieka, który do dziś nie rozliczył się z zebranych na Stocznię Gdańską pieniędzy, i nie przeprosił za rzucane na antenie Radia Maryja i TV Trwam oszczerstwa wobec przeciwników nominacji bp Wielgusa na stanowisko metropolity.

Zastępstwo dla Antoniego Mężydło, człowieka z piękną solidarnościową przeszłością, jest jak widać liczne i o bardzo interesującej przeszłości... jak więc mam rozumieć obietnice PIS, że nigdy nie zwiąże się z postkomunistami? Czy wobec pupilków "ojca prowadzącego"(oficera?) wciąż "zasady zobowiązują"?

Tekst opublikowany wcześniej w serwisie Wiadomości24

Disclaimer Informacja: To prywatny blog i reprezentuje mój prywatny punkt widzenia, a nie moich pracodawców i redakcji dla których pracuję . Sprawy dotyczące administracji s24 proszę kierować przez formularz kontaktowy. Osoby, które nie potrafią dyskutować bez obrażania autora będą miały zablokowaną możliwość komentowania na tym blogu. Motto A my nie chcemy uciekać stąd! Krzyczymy w szale wściekłości i pokory Stanął w ogniu nasz wielki dom! Dom dla psychicznie i nerwowo chorych! Jacek Kaczmarski Zasady Copyright Zawartość tego bloga pisanego przez Gniewomir Świechowski jest dostępna na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Bez utworów zależnych 2.5 Polska License. Zamieszczone tu teksty można nieodpłatnie wykorzystywać na innych serwisach lub blogach w niezmienionej formie pod warunkiem podania autora i zamieszczenia aktywnego linka do tekstu. Jeśli zamieszczenie linka jest niemożliwe(papier?) proszę o informację o ew. przedrukach na maila.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (61)

Inne tematy w dziale Polityka