andrzej111 andrzej111
1397
BLOG

Macron oszukuje Francuzów, czeka go skandal i odejście w niesławie

andrzej111 andrzej111 UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 17

Emmanuel i Brigitte Macron

Wielka nadzieja europejskiej lewicy, która miała zatrzymać pochód Marine Le Pen do władzy, chyba go tylko trochę opóźni, aby z jeszcze większym impetem dokonało się to, co wydaje się nieuniknione. Media zdołały chwilowo namieszać w głowach Francuzom, a to wystarczyło, aby zagłosowali na teflonowego pajaca, który w sposób wyjątkowo nieudolny próbuje grać męża stanu. Czar prysł wyjątkowo szybko i w rekordowym czasie udało się Macronowi roztrwonić polityczny kapitał i pokładane w nim nadzieje. Próbuje jeszcze odzyskać punkty w polityce zagranicznej atakując w sposób bezpardonowy Polskę, ale kto będzie liczył się z opinią polityka bez własnego zaplecza politycznego, którego w dodatku olewają jego właśni wyborcy i rodacy.

Samodzielność Emmanuela Macrona brzmi jak oksymoron. Prezydentowi Francji trudno zamaskować pozę chłopca przeznaczonego do zadań specjalnych. Jego posłuszna uległość wobec Niemiec i unijnych komisarzy, którzy już od pierwszych dni prezydentury podkręcają mu budżetową śrubę, uderza nawet laików. Trudno więc dziwić się, że tak ostro atakuje Polskę. Czymś trzeba zapunktować w obozie.

Macronowi spadają sondaże, ma problemy z gospodarką, a jego kraj – zdaniem Niemiec i unijnych komisarzy – wydaje za dużo pieniędzy. Jakże śmiesznie wobec powyższych faktów brzmi informacja, która przedarła się ostatnio do mediów, o tym, że prezydent Francji wydał w 3 miesiące na własny makijaż aż 26 tysięcy euro. Pytanie, co można za taką sumę poprawić w wyglądzie mężczyzny. Zafundować mu złote cojones?

Wyjaśnienie zdaje się jest gdzie indziej, mianowicie pierwsza dama Francji Brigitte Macron decyzją rodaków została pozbawiona dworu i budżetu i chodzi o to, aby prywatna "babcia" Macrona nie wyglądała, jak babcia, a tu koszty mogą być spore. Zakładam, że informacja o nietypowych wydatkach francuskiej głowy państwa u większości komentatorów wywołała podobne skojarzenia. Szwindel i cyniczna nieuczciwość wcześniej, czy później dotrze do Francuzów, a drobne cwaniactwo Macrona zemści się na nim po wielokroć i wtedy atak na Polskę i Węgry łącznie mogą już nie wystarczyć. Dziecięce marzenia o wielkości postanowił nasz bohater zrealizować w jeszcze inny niekonwencjonalny sposób mianowicie kazał sprawić swoją podobiznę w każdej z kilkuset tysięcy francuskich gmin. Francuzi dostali obecnie posmak tego co było udziałem Polaków  w słusznie minionym okresie, gdzie portrety "ojców narodu" wisiały w każdym możliwym miejscu.Czy będą w stanie dłużej to tolerować?

andrzej111
O mnie andrzej111

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka