andrzej111 andrzej111
1303
BLOG

Lech Wałęsa wpadł w bardzo niebezpieczny nałóg

andrzej111 andrzej111 Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 21

image

Danuta Wałęsa wyjawia smutną prawdę o mężu. Okazuje się, że od jakiegoś czasu nie jest zbyt kolorowo. Jak wygląda ich wspólne codzienne życie? Żona byłego prezydenta uchyliła rąbka tajemnicy w rozmowie z "Newsweekiem". "On swoje, ja swoje. Dwoje różnych ludzi pod jednym dachem" - stwierdziła. O co dokładnie jej chodziło? Okazuje się, że jej męża bardzo pochłonął wirtualny świat i dyskusje w mediach społecznościowych.

"Powiem tak z ręką na sercu, do mojego męża nie można teraz dotrzeć. Jak zaczął się tak angażować w ten komputer, to bardzo walczyłam. Płakałam, krzyczałam, tłumaczyłam. Wchodziłam do gabinetu i mówiłam: 'Patrz, jak to nasze życie wygląda! Ty siedzisz w internecie, a ja co?'. A on na to: 'No to siadaj na krześle koło mnie'. Albo: 'To będziemy przez komputer rozmawiać: ty na górze, ja na dole'. Powiedziałam: 'nie!'" - wyjaśnia Danuta Wałęsa, a jej syn Jarosław dodaje, że ojciec popadł w nałóg.

Wałęsowa próbowała przekonać męża do innego życia. Miała nadzieję, że będą spędzać razem więcej czasu. Niestety, Lech Wałęsa "coraz bardziej się pogrąża" w nałogu. "Pracowałam nad tym długo. Mówiłam, że dzieci i wnuki mamy już odchowane, to teraz powinniśmy zająć się sobą, wyjść na spacer, wyjechać" - mówi żona byłego prezydenta.
Jest bardzo krytyczna wobec męża. Na pytanie, czy Lech nie uczy się od ludzi, odpowiada krótko: "Nie. On mówi, że wie najlepiej". Wyjawia również, że mąż nigdy nie wyznał jej miłości. Ani razu nie powiedział jej, że ją kocha. "On nie potrafi" - stwierdza Wałęsowa.

Taki można powiedzieć kryształ, gdyby nie te nałogi, kiedyś Totolotek, teraz Internet i w dodatku wszystko wie najlepiej, oraz kocha tylko siebie. Poza tym nie ma sobie nic do zarzucenia.

image






andrzej111
O mnie andrzej111

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura