W kontekście nie budzącącego już najmniejszych wątpliwości faktu, że uruchomiona przez KE "procedura" monitorowania praworządności w Polsce nie ma żadnych podstaw w Traktacie Lizbońskim, pytanie jest jak najbardziej zasadne. Mam nadzieję, że to będzie głownym tematem rozmowy Prezydenta RP z królem Europy.
Piszę jak jest.
Inne tematy w dziale Polityka