Nasilający się wysyp artykułów i notek o zapożyczeniach literackich Sumlińskiego, może świadczyć o tym, że zapadła decyzja żeby Sumlińskiego ukarać nie za zbrodnię główną, czyli bezpodstawne oskarżenia Komorowskiego o WSIowość, co jest nie do obalenia, ale za plagiaty, co już udowodnić można bez trudu.
Al Capone też nie poszedł siedzieć za swoje zbrodnie, ale za podatki. Ważne aby sprawiedliwość triumfowała.
Piszę jak jest.
Inne tematy w dziale Polityka