Niczym innym, jak tylko typowo niemieckim poczuciem humoru, można wytłumaczyć to przebranie w stare ciuchy ich matek i ojców. Już redaktorzy "Der Spiegela" dobrze wiedzą co ich ziomków śmieszy.
Z przyczyn oczywistych nie mogli na okładce tygodnika zamieścić najbardziej bawiącej Niemców sytuacji, tzn. konia, który w cyrku zes..ł się na arenę.
Piszę jak jest.
Inne tematy w dziale Polityka