Myślę, że Premier Morawiecki mógłby się zgodzić na udział w ramach kampanii wyborczej w publicznej debacie z udziałem tow. Czarzastego, po to tylko, aby zadać mu tytułowe pytanie i dopytać o szczegóły.
A mianowicie, czy tow. Czarzasty jeszcze raz go pobije, połamie palce i każe kopać własny grób, czy pójdzie jeszcze dalej i zrzuci go z tamy z workiem kamieni u nóg?
Piszę jak jest.
Komentarze