Ania Jarecka Ania Jarecka
224
BLOG

"Absolwent" - pierwszy post z cyklu: moje ulubione filmy.

Ania Jarecka Ania Jarecka Kultura Obserwuj notkę 24

Witam!

Ponieważ jestem fanką filmu postanowiłam pisać co jakiś czas o moich ulubinych filmach.

Jednym z nich jest "Absolwent" ("The Graduate") Mike'a Nichols'a.

Czym jest "Absolwent"? Z pewnością to komedia romantyczna. Jednak inna komedia romantyczna. Rzadko zdarza się by w tego typu filmach główny bohater najpierw miał romans z matką a następnie zapałał gorącą miłością do córki. Film ma niesamowity klimat, ogląda się go z pasją i wypiekami na twarzy.

Z bohaterem mamy coś wspólnego, bardzo go lubimy, współczujemy mu, kibicujemy mu. To jest jeden z kluczy do udanego filmu. Musimy pokochać bohatera. Ja uwielbiam Benjamina w wykonaniu Dustina Hoffmana. Gdy oglądam "Absolwenta" czuję, że jest podobny do mnie.

Również pani Robinson jest ciekawą postacią. To tak 'famme fatal - zrób to sam'. Uwodzi Bena wmawiając mu, że wcale tego nie robi. Nagle staje przed nim nago. Widać jest zrozpaczona. Pragnie młodego mężczyzny. Po prostu. Ben to wykorzystuje skrzętnie. Potem natomiast zakochuje się bez pamięci w córce swojej kochanki - Elaine. Matka jest oczywiście okropnie zazdrosna. Ja się jej nie dziwię.

Cały film jest niesamowicie zabawny i podszyty niepokojem jednocześnie. Bo nawet w końcowej scenie, gdy Elaine w sukni ślubnej i Ben uciekają autobusem i wszystko się dobrze kończy w ich oczach widać zwątpienie: "co teraz?".

Klimat filmu pogłębiany jest przez wspaniałe piosenki duetu Simon&Garfunkel min. "Sound of Silnece", "Scarborought fair" czy "Mrs. Robinson".

 Film polecam tym co go jeszcze nie widzieli i tym co go już widzieli. Za każdym razem bowiem odkryć można coś nowego. To też cecha wybitnych filmów.

Pozdrawiam:)

"Jeśli nie umiesz wybierać to nie wybieraj niczego. To nie twój obowiązek wybierać złe ze złego" Kazik "Pali się moja panno"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura