Anna Anna
33
BLOG

Polański ustrzelony

Anna Anna Rozmaitości Obserwuj notkę 30

Pewnie nie byłoby sensu pisać o problemach Romana Polańskiego, którego za kilka produkcji szanuję, bo ani On nie pomoże mnie ani ja jemu. Ale jak czytam, że nie warto zajmować się sprawą sprzed 30 lat, czy też przyjmować za dobrą monetę tzw. wybaczenie ofiary, to mnie zwyczajnie ponosi. To by znaczyło, że nie ma żadnego sensu utrzymywanie wymiaru sprawiedliwości, bo wystarczy, żebyśmy wszystkie sprawy załatwiali miedzy sobą.

Ciekawe jest to, że taki pogląd prezentują zwykle lewacy, którzy z pozycji kolan podchodzą do wszelkich wyroków sądowych i struktur państwowych. Nie mówiąc już o tym, że roztkliwianie się nad facetem, który uciekł z Jankesowa, żeby uniknąć kary, jest zwyczajnie infantylne.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że seks z tą małoletnią panną (raczej lekkich obyczajów) był spowodowany jakąś tam prowokacją, ale taka prowokacja nigdy nie dzieje się bez konkretnej przyczyny. Polański, o ile mi wiadomo, zawsze powoływał się w swojej obronie tylko na fizis tej małolaty, i jej zgode na seks. Mnie się natomiast wydaje, że sprawa miała jakieś biznesowo-haraczowe dno, jeśli się mylę to pewnie zaraz się tego dowiem.

Nie będę płakała po Polańskim, w szczególności, że pewnie stanie na głowie, żeby ujść z tego cało, jak zawsze.

PS 28-09-2009 Absolutną szopką jest fakt mieszania się Zdradka w sprawe Polańskiego, to tylko potwierdza, że nie mamy ministra spraw zagranicznych.

Po przeczytaniu zeznań tej dziewczyny u Zebe dochodzę do wniosku, że matkę trzeba odstrzelić, a Polański musi odpowiedzieć za czyn pedofilski.

Anna
O mnie Anna

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (30)

Inne tematy w dziale Rozmaitości