Wracają poszukiwania po jednej z największych katastrof lotniczych. Gdzie jest wrak MH370?

Redakcja Redakcja Wypadki Obserwuj temat Obserwuj notkę 16
Po ponad 11 latach od jednej z największych zagadek lotnictwa cywilnego świat ponownie będzie obserwował Ocean Indyjski. Poszukiwania wraku samolotu Malaysia Airlines lot MH370 zostaną wznowione 30 grudnia - czytamy w "The Guardian". Akcja potrwa 55 dni i obejmie obszar uznany za najbardziej prawdopodobny do odnalezienia szczątków maszyny. Samolot dosłownie "rozpłynął się" 40 minut po starcie.

Ogromny obszard oceanu do zbadania

Operację przeprowadzi amerykańska firma Ocean Infinity, która już wcześniej uczestniczyła w podobnych działaniach. Poszukiwania obejmą około 15 tysięcy km kwadratowych dna Oceanu Indyjskiego, gdzie – według analiz satelitarnych i danych śledczych – może znajdować się wrak.

Ministerstwo podkreśla, że prace będą prowadzone w najbardziej obiecujących lokalizacjach. "Poszukiwania skupią się na wyznaczonych obszarach, ocenionych jako te o najwyższym prawdopodobieństwie zlokalizowania samolotu” – przekazano w komunikacie.

Kontrakt oparto na zasadzie "no find – no fee”, a więc "nie ma znaleziska, nie ma zapłaty”. Oznacza to, że Ocean Infinity otrzyma wynagrodzenie wyłącznie w przypadku odnalezienia wraku. Wówczas na konto firmy trafi aż 70 mln dolarów. To nie pierwsza próba Ocean Infinity. Firma prowadziła poszukiwania w 2018 roku oraz w 2024 r., jednak wcześniejsze operacje zakończyły się bez rezultatu, a jedna z nich została przerwana przez trudne warunki pogodowe. 


Co stało się z lotem MH370?  

Lot MH370 wystartował 8 marca 2014 roku z Kuala Lumpur do Pekinu. Na pokładzie Boeinga 777 znajdowało się 239 osób – 227 pasażerów, głównie obywateli Chin, oraz 12 członków załogi.

Po około 40 minutach od startu samolot przestał komunikować się z kontrolą lotów, a jego transponder został wyłączony. Dane satelitarne sugerują, że maszyna zmieniła kurs, skierowała się na południowy zachód i prawdopodobnie leciała jeszcze kilka godzin, aż do wyczerpania paliwa i upadku do Oceanu Indyjskiego. Mimo ogromnej, międzynarodowej akcji poszukiwawczej z udziałem Malezji, Australii i Chin, wraku nigdy nie odnaleziono. W kolejnych latach na wybrzeżach Oceanu Indyjskiego znajdowano jedynie fragmenty szczątków powiązanych z maszyną.

Zaginięcie MH370 pozostaje jedną z największych tajemnic lotnictwa. Rodziny ofiar od lat domagają się wznowienia poszukiwań, licząc na odnalezienie dowodów, które ostatecznie wyjaśnią, co wydarzyło się w marcu 2014 roku. O locie i możliwych scenariuszach wydarzeń nad Oceanem Indyjskim opowiadał głośny, trzyodcinkowy dokument Netflixa: "MH370: Samolot, który zniknął", który miał premierę w marcu 2023 roku. Każdy odcinek koncentrwał się na innej hipotezie: możliwej awarii technicznej, celowym działaniu pilota, co wydaje się teorią spiskową, porwaniu czy próbach ukrycia prawdy przez państwa zaangażowane w poszukiwania. W dokumencie pojawiają się eksperci lotniczy, dziennikarze śledczy, analitycy satelitarni i bliscy zaginionych, którzy nie mogą doczekać się rzetelnych wyjaśnień i odpowiedzi na pytanie, co stało się z ludźmi na pokładzie samolotu Malaysia Airlines.   


Fot. Screen z serialu Netflixa o locie MH370

Red. 

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj16 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (16)

Inne tematy w dziale Rozmaitości