Anna Anna
763
BLOG

Podsumowanie 5 kolejki

Anna Anna Rozmaitości Obserwuj notkę 53

Ciekawa kolejka za nami, nie wszystkie moje przeczucia się sprawdziły ale narzekać nie będę, bo jak można narzekać, kiedy większość wyników ułożyło się szczęśliwie dla nas?

Przegraliśmy w Zabrzu, zgodnie z moją intuicją, że będzie ciężko, i było. Tak sobie myślę, że skoro amatorzy wiedzą, że będzie ciężko, to jak to jest, że nie wie o tym człowiek, który gra już w piłkę nożną wiele lat? Kotorowski zdaje się zatrzymał się w innej epoce, przypominam więc (można nawet powiedzieć, że mam na tym punkcie fisia) że JUŻ NIKT SIĘ NIKOGO NIE BOI, nikt przed nikim nie klęka tylko dlatego, że się jakoś nazywa. Proponuję Kotorowi, żeby się obudził. Może to i dobrze, że właśnie teraz dostaliśmy w czapę, to nas ocknie na resztę rundy. Nie graliśmy nic w pierwszej połowie, Górnik agresywnie pod nas podszedł, i może należało podnieść tę rękawicę? może trzeba było iść na tę wymianę ciosów? wtedy zapewne trochę by to Górnik ostudziło. W Lechu grają już doświadczeni piłkarze, i takie podejście powinno im się narzucić automatycznie, a ani Murawski ani Moźdżeń ani Injac nie podjęli tej walki.  Ten karny był na tyle wcześnie, że też nie miał prawa nas podciąć, zreszta druga połowa już była znacznie ciekawsza, i ta bramka była tego efektem, tyle że nic nam nie dała.

Niestety, Cracovii z Zagłębiem nie widziałam, zaledwie bramki, i te najciekawsze sytuacje, a działo się tam trochę więcej niż u nas. Nic więcej pisać nie będę, oprócz tego, że ten jeden punkt cieszy.

Trzeba odnotować, że Korona gra z jajami, mimo, że składu na Mistrza Świata nie mają, to jednak, jak Ojrzyński zapowiadał,  będą walczyć na pograniczu faulu, i grają. Mam nadzieję, że ktoś tam z naszego sztabu robi jakieś prasówki, i zbiera informacje dla sztabu trenerskiego. Przynajmniej tak chyba być powinno. Aczkolwiek, jak ktoś potrafi zdominować na boisku sportowo każdego, to się o nikogo martwić nie musi. Ale my ani Barcelona ani ekstraklasa to primera division.

Przeczuwałam, że w Krakowie może być ciekawie, i było, bardzo ładną piłkę faktycznie zagrała Lechia, choć ich nie trawię jak mało kogo, to jednak pachniało takim wynikiem, i to wszystko.

Widzew mnie naprawdę zaskoczył we Wrocławiu, w sumie wydawało się, że trener Lenczyk niebawem zostanie świętym, jednak chyba jeszcze nie w tym tygodniu. Libor wierzy w ten swój Widzew, trochę tutaj robiliśmy czary, że Widzew musi, i jak musiał, to wygrał. Ten Gruzin taki jest ciekawy, nie? żywe srebro, uśmiecha się jak nastolatek, serduszka robi do kamery, i jest na boisku wszędzie, będzie z niego pociecha w tej naszej lidze.

Miałam nadzieję, że Legia utopi, a nie utopiła, szkoda wielka. Napewno gra ŁKS-u wygląda już lepiej niż w pierwszych kolejkach ale z tego na moje oko nic nie będzie, jak nie popłyną już w I rundzie (punktowo mam na myśli)  to tam zakupy zimą są konieczne, inaczej zjazd na bank.

 

Wniki piątej kolejki

Kolejka 5

(26-29 sierpnia 2011)

 

Górnik Zabrze  2 -  Lech Poznań  1

Zagłębie Lubin  1 -  Cracovia  1

SOBOTA

Podbeskidzie Bielsko Biała  2 -  Korona Kielce  3

Polonia Warszawa  2 -  GKS Bełchatów  1

Wisła Kraków  0 -  Lechia Gdańsk  1

NIEDZIELA

Śląsk  Wrocław   1 -  Widzew Łódź  2

Ruch Chorzów  1-  Jagiellonia Białystok  0

PONIEDZIAŁEK

ŁKS  1 - Legia Warszawa  3

 

Tabela po piątej kolejce:

 

Ksywka ogólna liczba punktów punktacja dokładnych trafień
oranje 23 4
Binio 28 5
Baca. 21 3
Gładki 26 6
Marcinkk1.1 20 3
Yasoy 25 4
Ciemniak 17 2
Anna 26 5
Jacek Jarecki 24 4
Ojciec&Dyrektor 23 4

 

 

 

 

Bardzo proszę sprawdźcie czy wszystkich dobrze podliczyłam.

 

Zestawienie gzewa:

http://gzew.webd.pl/salon24/ligap.php?sezon=2

 

 

Anna
O mnie Anna

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (53)

Inne tematy w dziale Rozmaitości