Ja się tutaj znęcałam od czasu do czasu nad panem Materną, jak ktoś czyta tego bloga, to pewnie dał radę zauważyć. Znęcam się nad nim, bo facet jest człowiekiem z nikąd w sumie, podwieszonym jakoś tam pod Manna, zarówno wtedy kiedy faktycznie byli oni w duecie gwiazdami publicznej tv, jak i teraz.
Teraz zaś jest taki numer, że pan Materna robi za prowadzącego programu w c+ który ma w temacie "euro". Nic w temacie nie ma specjalnie do powiedzenia, jasno widać że jego intencje są pro rządowe, jasno widać że jego intencje są anty kibicowskie, jasno widać ignorancję dziennikarza sportowego. Co ciekawe, NIKT się go w mediach nie czepia, nikt go nie kopie po kostkach na portalach sportowych. Znaczy się, w zasadzie wszystko gra, nie? Prywatna telewizja zatrudniła konferansjera (znawcę od niczego) do programu piłkarskiego, i nikomu to nie wadzi pod względem merytorycznym.
Ja się do niedawna nad nim pastwiłam, bo czasem na ten gówniany program trafiałam z braku laku, i oglądała, ale od jakiegoś czasu nie włączam, szkoda moich nerwów. Może już go zwolnili?
Tak sobie czytam portale dzisiaj, i patrzę, że za dupę delikatnie, bo delikatnie, zabrał się panu Maternie Zbigniew Boniek, i co bardzo dziwne, w tej właśnie kwestii, pan Białoński. Zaraz do pana Białońskiego wrócę.
Już wcześniej czytałam listę poparcia dla Klubu Kibica reprezentacji aspirującej do reprezentacji Polski ( w tej chwili grającej z Bośnią z godłem narodowym umieszczonym w innym miejscu niż do tej pory) o którym już tutaj kiedyś pisałam, i o którym gadaliśmy:
www.klubkibicarp.pl/aktualnosci/j-zaorski-k-materna-i-ty
Ktoś jest zdziwiony? np. Lisem? ktoś pamięta co Lis mówił podczas jakichś zawodów żużlowych? mówił, że Kibice żużla dobrzy, a Kibole piłkarscy to dno, w największym skrócie. Mam w dupie co sobie myśli o Kibicach piłkarskich pan Lis, bo on sam jest dla mnie NIKIM. Pozostanie dla mnie na zawsze człowiekiem jęczącym do Wałęsy "Panie Prezydencie, niech nas pan ratuje". Czyli dno.
Wracam na moment do pana Białońskiego, który całkiem na poważnie napisał:
"Najciekawsze jest to, że wbrew tym faktom, do wstępowania do tak zorganizowanego przez PZPN Klubu Kibica Reprezentacji Polski agituje wiele autorytetów na czele z Włodzimierzem Lubańskim, Jerzym Owsiakiem, Tomaszem Lisem, Danielem Olbrychskim, Januszem Zaorskim i Krzysztofem Materną."
sport.interia.pl/raport/afera-tasmowa-pzpn/news/dlaczego-materna-lis-i-inni-klakieruja-pzpn-owi,1735080,7795
I teraz tak, z jednej strony mamy poważną sprawę z Klubem Reprezentanta wyprowadzonym z PZPN-u do zwijania kasiory. A z drugiej strony mamy kompletny odlot z tak zwanymi "autorytetami". Ja normalnie schodzę na zawał, kiedy czytam, że Materna i Lis, to są nasze autorytety, kurwa, a w jakim zakresie? Tak w ogóle, czy w jakimś konkretnym? Pewnie gdyby Białoński tego nie napisał, to ja bym się za ten temat nie zabrała, bo po jakiego grzyba? ja od lat pisywałam, że PZPN nadaje się do wywalenia w kosmos, do rozwalenia w takim stopniu, żeby narazić się na wywalenie nas z rozgrywek międzynarodowych. A od jakiegoś czasu pisuję, że na to czas minął, że po przydzieleniu nam euro2012 nie mamy szans na jakieś rewolucyjne zmiany. Komuchy same muszą się jakoś reorganizować. Reorganizowali się po 89 roku, i zagwarantowali sobie brak lustracji, i wolną rękę w zakresie gospodarki, szeroko rozumianej, więc i teraz muszą się reorganizować.
Ten brak lustracji, a w szczególności dekomunizacji, będzie nas prześladował zawsze, i w każdym obszarze.
Napisałam to, bo i Boniek zauważył niestosowność swojego środowiska, i pan Błoński. Ktoś jeszcze z mainsteamu? Napisałam to, bo ja się tym "zauważeniem" wzruszyłam do łez, a Wy?
Inne tematy w dziale Rozmaitości