Anna Anna
548
BLOG

Obyczajówka + brak profesjonalizmu

Anna Anna Rozmaitości Obserwuj notkę 21

W nogę mamy okres (za przeproszeniem) przygotowawczy, a w transferach mamy normalnie taki kocioł, że nie jestem wstanie nadążyć za Klubami, menedżerami, skautami, za serwisami informacyjnymi, za njusami, za latającymi samolotami, i pływającymi żółwiami. Nie nadążam też za umysłami ludzkimi, z jednej strony za umysłami naszych Kibiców, za pewnego rodzaju rozdwojeniem jaźni, za naszymi piłkarzami, a także za decydentami w Australian Open, którzy pozwalają Szarapowej na wycie na korcie, wyje jakby ją... ze skóry ktoś odzierał.

Czytam sobie jakiś czas temu na naszym forumie, że Kibole wysłali list do pana Rutkowskiego, treść nie była od razu zaprezentowana, więc dopiero dzisiaj ją sobie przeczytałam. List jak list, nie jesteśmy zadowoleni z miejsca w tabeli, z poziomu gry, z rozwoju, z transferów, z Bakero, i tyle. Normalka, jak chodzi o treści takich listów.

No i dzisiaj też sobie odczytałam, o tym, jak to nasi piłkarze się poniewierali w poznańskim Klubie, którego nazwy nie wymieniam, chyba że mi zapłacą:-) żartuję. No więc pochlały nasze chłopaki, jak smoki, i podobno, jak ludzie piszą, nie tylko pochlały. Podobno Murawski zerwał kontakt z ziemią w trakcie "tańca" z laskami. I czytam sobie komentarze na forum do tej informacji, i okazuje się, że-  o Boże! może jednak piłkarze też są winni temu, że Lech ma kiepskie wyniki. I czytam też, tak mi wynika z kontekstu zdania, że te cienkie bolki skarżą się na Bakero i jego asystenta do Kibiców.

Mnie od dawna wku..ia to, że piłkarze w największym ogóle są pod ochroną, dziennikarską, i pod ochroną Kibicowską. W większości jednak się ich usprawiedliwia z jakichś słabych meczy, i kompromitujących zagrań, z formy, mówi się, że nie to ustawienie, nie taka taktyka, itd A żeby tak się szczegółowo przyglądać tym cieniasom, co biorą dużą kasę, a z siebie nie dają nawet minimum zaangażowania, to już mniej. Jak przychodzi co do czego, to kopa w dupę dostaje trener. A ja widzę, że Hajto wywalił Hermesa, i argumentuje to czynnikami sportowymi, i w dupie ma co tam kto sobie pomyśli. Będzie w końcu za to kiedys odpowiadał, a u nas? jak sadzamy na ławce primadonnę z Bośni, to od razu lament. Ciagle go usprawiedliwiamy, ciągle słyszę, że może i nie gra cały mecz ale poda dwa razy, i już mamy jakiś plus.

A Murawski? Murawski przyjechał do Lecha z tego Kazania z takim bębnem, że normalnie pewnie nikt inny by go w takim stanie nie wziął do drużyny, a Lech go wziął. I on dzisiaj, kiedy nie doszedł jeszcze do swojej formy, baletuje sobie na mieście do odlotu niemalże, jak czytam na forum.

Może jednak trzeba trochę więcej zaufania do sztabu trenerskiego, z jednoczesnym ciśnieniem na piłkarzy, bo inaczej daleko nie zajedziemy.

Tak jeszcze dla jaj, to muszę napisać, że te balety były prawdopodobnie zorganizowane przez Wilka, któremu urodził się syn, nadał mu Kuba ciekawe imię- Ethan, podobno jeszcze rozważał Nataniel ale ostatecznie wybrał Ethana. Najpierw to przeczytała o tym njusa o takim tytule "Ethan jest już w domu" i nawet sobie pomyślałam, że może ktoś był u nas na testach albo co? później pomyślałam, że ja nawet nie wiem, a może Wilk ma laskę z zagranicy? ale Marta zabrzmiało mi jakoś swojsko. Już widzę jak Wilk posyła młodego do szkoły w której będzie zatrzęsienie Janków, Franków, i Stasiów, taka moda, a pomiędzy nimi będzie Ethan Wilk, z ojca i matki Polki. Tak myślę, że jak się ta Lechia Gdańsk po niego zgłosi, to może weźmy go razem z Martą I Ethanem wyślijmy do Gdańska?

Czy ktoś jeszcze ma wątpliwości, że te nasze gwiazdki, pożal się Boże, to w większości amatorzy panienek lekkich obyczajów, jednonożni baletowicze, z ptasimi móżdżkami?

Anna
O mnie Anna

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (21)

Inne tematy w dziale Rozmaitości