Anna Anna
877
BLOG

Czy to jest równoważna opinia?

Anna Anna Rozmaitości Obserwuj notkę 93

 

Dobił mnie Sowiniec tą „pobudką” pod moim ostatnim tekstem:-) i pomyślałam, że się kapitalnie wstrzelił w ten panujący entuzjazm, ale tak w swoim stylu, lapidarnie.

Włączyłam tv, a w wsi24 wyświetlają zegar odliczający czas do rozpoczęcia meczu z Czechami. Na każdym możliwym kanale idzie dyskusja czy Tytoń czy Szczęsny, pan trener defensywno-ofensywny Strejlał prawdopodobnie na czas euro wynajął/zakupił/ma sobie mały samochód wyścigowy, którym jest wstanie obsłużyć (przepraszam, ale obsługiwał też kobiety) wszystkie studia informacyjne. Nie jestem zdolna do pojęcia tego fenomenu Strejlała. Bo że to jest fenomen, to bez wątpienia, bezustannie mówiąc, nic nie powiedzieć.

A później zerkam tutaj, i jak w czasie każdego turnieju widzę te same objawienia co zwykle w takich sytuacjach, tylko że teraz trzeba je pomnożyć x 100. Naprawdę, tylko Mireksa tutaj brakuje, i wszystkie lemingi byłyby w komplecie.

I wśród całego tego chłamu, perełki Ortodoksa, które zwyczajnie giną w tym gównie. Nie wiem co go skłoniło, żeby teraz właśnie te teksty tutaj utopić, no ale utopił. Pewnie tak samo jak wszyscy kibice piłki nożnej, jest tym turniejem w sposób naturalny pobudzony, co sprzyja pisaniu dobrych rzeczy.

Wszyscy zapędzeni do kibicowania, do zachwalania turnieju, stadionów, dróg, kolei, dworców, stref kibica, dziewczyn, chłopaków, rządu, flagi, chorągiewek na samochodach, Damiena, Kuby, Lewego, Przemka, Ojgena, artystów, psów, kotów, flaków, bloków z lat 60, i nikt nie myśli o tym, że jak tylko się skończy turniej, to ja i tak nie pojadę A2 z Warszawy do Poznania. Ale kto by teraz o tym myślał, teraz wszystkie biało-czerwone serduszka pukają w rytmie pochwał płynących z zagranicy, zakompleksiona masa, nie?

No więc, jak widać, trwa wielkie odliczanie, i naprawdę mam nadzieję, że będzie wygrana, powaga,albo że Grzegorz wszystko wcześniej już ustalił, i że dopiero Niemcy wymierzą nam standardowego klapsa, bo jak coś pójdzie niezgodnie z planem, to nie jestem sobie wstanie wyobrazić tych zawiedzonych gęb:-) nie jestem sobie wstanie wyobrazić ile osób będzie bliska zapaści, w wsi24 stanie zegar, a za tydzień nikt już nie zobaczy żadnej chorągiewki. A jak przyjdzie 11 listopada, to chorągwie wywieszą Ci co zwykle.

To ile mamy do meczu? i czy Wrocław zamówił pogodę bez deszczu czy z deszczem? i czy Tytoń czy Czezny? bo że Szpakowski, to niestety wiadomo.

:-)

W bramce będzie Czezny, a reszta bez zmian.

Anna
O mnie Anna

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (93)

Inne tematy w dziale Rozmaitości