I dlatego nie ma obowiązku czytania.
Tak sobie myślę, że Polska ma jako taką szkołę bramkarzy, a w naszej wierchuszce ligowej rządzą jednak obcokrajowcy.
Takie tam luźne uwagi na temat tych naszych bramkarzy, napisałam ze dwa tygodnie temu, trochę uzupełniłam bo nastąpiły pewne zmiany w bramkach, jak coś pominęłam, to sorry.
A jako że bez dobrego bramkarza nie ma Mistrzostwa Polski, to kilka luźnych nieprofesjonalnych przemysleń.
1.Lech Poznań
Jasmin Buric (193 cm wzrostu, 80 kg wagi) – pierwszy bramkarz, właściwie powinno wystarczyć, pamiętam jak w czasie euro2012 ktoś mi wjechał na bloga z tekstem, że Gigi jest słaby w meczu z Niemcami, i powinien zostać zmieniony, trochę się pośmiałam z żartu i szliśmy z meczem dalej. Jaki był wynik na koniec to chyba nie muszę przypominać. Nie chodzi o to, że ja mam zamiar porównywać Jasia do Buffona, czy też że uważam go za talent porównywalny, chodzi mi o to, że w Lechu kombinacje z bramkarzami w ostatnim czasie były, i wkurwiały mnie niemożliwie, a ja od dłuższego czasu piszę, że ktoś powinien w końcu jednoznacznie na tego chłopaka postawić, i nie wykonywać jakichś przedziwnych fikołków ze zmianami. On nam teraz wybronił mecz z milicją, i OK. ale za chwilę zrobi z pewnością jakiegoś babola, jak w meczu z Pogonią, pewnie wpuści ten nasz pajęczak jeszcze nie jedną szmatę ale niech tylko żadnemu debilowi nie przyjdzie do łba sadzać go na ławie. Jeszcze nie jest takim fest dojrzałym bramkarzem, świadomym swojej siły, i jeszcze mającym zbyt tej siły mało. Jeszcze musi poprawić grę na przedpolu, bo tam więcej razy nie wie co robić niż wie. Prywatnie zdaje się być to bardzo fajny człowiek, pracowity, i mający cel w życiu młody mężczyzna.
2.Legia Warszawa
Dusan KuCiak (194 cm wzrostu, 87 kg wagi) - jestem tym jego wzrostem trochę zdziwiona, bo nie wygląda (może mu menadżer albo Legia trochę tych centymetrów dołożył/a?) ale może to ze względu na krótkie nogi robi wrażenie niższego. Miał KuCiak w ostatnim czasie kilka nieciekawych interwencji ale generalnie w ubiegłym sezonie wygrał Legii wiele spotkań, między innymi wybronił Legii remis na Bułgarskiej. Gdyby nie ten bramkarz, to Legia skończyłaby sezon zapewne daleko za nami. Mają rękę do bramkarzy. Dobrze na linii, dobrze nogami, ale jeszcze lepiej na przedpolu gra, ma krótkie nogi, i szybko się zbiera.
3.Polonia Warszawa
Mariusz Pawełek (195 cm wzrostu, 81 kg wagi)- na razie ten mistrz świata pośród bramkarzy jeszcze nie wykonał „pawełka” ale to musi być przed nami. Nie mam do faceta przekonania, choć wspaniałe obrony mu się w przeszłości zdarzały. Pisałam to dwa tygodnie temu, od tego czasu wykonał oczywiście standardowego "pawełka" stąd do bramki wrócił Sebastian Przyrowski (193 cm wzrostu, 77 kg wagi) - ja jestem z nim na huśtawce, bo go nie lubię jako człowieka, za te jego prowokacyjne zachowanie na Bułgarskiej. Poza tym wydaje się, że jednak jest dość stabilny, mimo, że on też potrafi zrobić „przyrosie”, ale ma z niego Polonia więcej dobrego niż złego. Potrafił już wyciągać naprawdę niezłe kopy, i potrafił wpuścić jakieś niewiarygodne szmaty. Ale mając do wyboru tych dwóch, z bramki bym Przyrowskiego nie wypuściła.
4.Śląsk Wrocław
Marian Kelemen (188 cm wzrostu, 84 kg wagi)- wzrostem nie grzeszy ale to chyba gościu w miarę kompletny. Gra równo, i dobrze we wszystkich elementach sztuki bramkarskiej, no i jest zrównoważony emocjonalnie, a jednocześnie jestem przekonana, że jak jest w bramce, to wszyscy zainteresowani (czyli drużyna i sztab) czują się bezpiecznie. Wyjątek stanowił Dziadunio, który potrafił tego zrównoważonego emocjonalnie gościa wyprowadzać z równowagi. Teraz w bramce stoi Rafał Gikiewicz (190 cm wzrostu 82 kg wagi) - z powodu kontuzji Kelemena.
5.Wisła Kraków
Sergei Pareiko (193 cm wzrostu, 84 kg wagi) – jakoś mnie ten facio nie przekonuje, miał w swojej karierze mecze bardzo pewnie rozegrane ale w większości przypadków mam wrażenie, że on za bardzo nie wie co robi. Bardziej chyba jest zainteresowany tym, żeby mu gumka na włosach dobrze leżała niż tym, żeby piłka nie weszła do bramki. Dobra, może jestem odrobinę niesprawiedliwa ale jak słyszałam zachwyty dziennikarzy nad tym bramkarzem, to zawsze mi się zdawało, że oni bredzą i są chyba na innym meczu. Tracą w tych swoich gazetach i telewizjach dystans, i zaczynają żyć w jakiejś alternatywie. Oprócz ostatniego sezonu w którym Wisła grała eliminacje do LM, gdzie miał Pareiko, o ile się nie mylę, dwa genialne mecze, to mam wrażenie, że nic więcej, bo nie ma specjalnie refleksu, a na przedpolu moja babcia zachowuje się pewniej. Jako tako reaguje tylko na linii.
6.Widzew Łódź
Maciej Mielcarz (198 cm wzrostu, 95 kg wagi) – boję się go przez telewizor:-) urodzony w Śremie o czym nie wiedziałam, znaczy się moje kąty, to już drugi z moich rewirów. Bramkarsko przeciętnie, jakichś fajerwerków nie ma ale też klopsów wielkich nie odnotowałam. Czyli dobry rzemieślnik, jak to się w wielkim świecie mówi.
7.Pogoń Szczecin
Radosław Janukiewicz (191 cm wzrostu, 89 kg wagi) – ten z kolei nie straszy swoim fizis, a wprost przeciwnie ale jak sobie poczytałam o nim, o tutaj:
http://pogon.przegladsportowy.pl/Pilka-nozna-Radoslaw-Janukiewicz-sylwetka,artykul,145827,1,956.html
to doszłam do wniosku, że pewnie może być z nim jeszcze ciekawie w tym sezonie. Rozegrał u nas, znaczy na Lechu, bardzo dobry mecz, ma charyzmę, ma instynkt, i na pewno to jest dobry bramkarz ale zrobił dwa błędy, i już się sztab szkoleniowy zesrał w gacie, i do bramki wszedł Dusan Pernis (191 cm wzrostu 89 kg wagi) który jakoś nie okazał się zbawcą Pogoni, bo oba ostatnie mecze w dupę, a dwie bramki w ostatnim meczu ze Śląskiem mógł wyjąć przy odrobinie myślenia, a jedną z całą pewnością.
8.GKS Bełchatów
Adam Stachowiak (190 cm wzrostu, 88 kg wagi) – urodzony w Poznaniu chłopak, odrobinę bezbarwny ale w miarę poprawny, znaczy się- na Bełchatów jak znalazł.
9.Zagłębie Lubin
Michał Gliwa (188 cm wzrostu, 76 kg wagi)– może ktoś ma jakąś opinie o tym bramkarzu, ja jakoś nie mam specjalnie zdania, w meczu z Podbeskidziem teraz wpadł do tej bramki z piłką, ale mniejsza, oni tam mają tyle problemów, że ciężko powiedzieć jak zachowywał by się ten bramkarz przy lepszej obronie, i pewniejszej grze całego zespołu.
10.Podbeskidzie Bielsko-Biała
Richard Zajac (186 cm wzrostu, 81 kg wagi) – mimo niskiego wzrostu jak na bramkarza, jest dość skoczny, ma instynkt, potrafi grać nogami, co w naszej lidze wcale nie jest takie oczywiste, oprócz niego, nogami równie dobrze broni chyba tylko KuCiak.
11.Jagiellonia Białystok
Łukasz Skowron (186 cm wzrostu, 84 kg wagi) – nie mam na razie nic do powiedzenia na temat tego chłopaka, zresztą w Jadze teraz nie ma nikogo z nazwiskiem, bo Jakub Słowik, który przyszedł ze Sparty Oborniki, czy Krzysztof Baran z Ruchu Radzionków mówi mi dokładnie tyle samo. Nic.
12.Korona Kielce
Zbigniew Małkowski (188 cm wzrostu, 82 kg wagi) – żywe srebro, które wychodzi wszędzie, gdzie się da, ale odnoszę takie wrażenie, że to jest bramkarz który dobrze chodzi tylko przy stabilnej obronie.
13.Lechia Gdańsk
Michał Buchalik (190 cm wzrostu, 83 kg wagi)– ostatnio zaczęłam go trochę lepiej obserwować, ale co z tego, kiedy nie widziałam ostatniego meczu z Legią.
14.Ruch Chorzów
Michal Peskovic (188 cm wzrostu, 88 kg wagi) – solidny facet, taki typowy ruchol (od ruchole) w sensie typowy piłkarz śląskiej drużyny, choć nie jest ze Śląska.
15.Górnik Zabrze
Łukasz Skorupski (190 cm wzrostu, 83 kg wagi) – gdyby ten Skorupski miał trochę lepiej poukładane pod kopułą, to zapewne byłby bardziej stabilny ale z drugiej strony czy gdyby był bardziej stabilny wyjmowałby te piłki, które mu się zdarza wyjmować? Podobno Ci bramkarze muszą być trochę pojebani, żeby wsadzać głowę pod czyjeś rozpędzone korki. Mam do niego jakąś sympatię, chyba właśnie dlatego, że nie znajduje w nim jakichś wyraźnych słabych punktów, wszędzie poprawnie a nawet deko lepiej. Najlepszy na to dowód dał Nawałka, mimo rozpierduchy w Lunecie czy innej Muszli, wrócił go po krótkiej karze do bramki Górnika.
16.Piast Gliwice
Dariusz Trela (183 cm wzrostu, 83 kg wagi) – niewiele meczów Piasta widziałam.
Inne tematy w dziale Rozmaitości