Nie wiem ile razy już tę płytę przesłuchałam, chyba kilkadziesiąt razy.
A ten kawałek jest moim ulubionym.
Szafir- respekt, duma, zasada.
"Wszyscy to wiedzą, i dobrze to wiem,
że w końcu nadejdzie ten piękny dzień.
Wznoszę te ręce, i głośno krzyczę,
bije me serce, a w środku jest Lech.
Żadnych słów, tylko miejsce w głębi serca, żadnych słów tylko miejce w głębi serca.
Nigdy nie zminiłbym miejsca."
Inne tematy w dziale Rozmaitości