Anonimowy polityk Anonimowy polityk
97
BLOG

Niewygodny depozyt albo Przekręt nobilitowany

Anonimowy polityk Anonimowy polityk Polityka Obserwuj notkę 3
Czy Polska jest legalna ? Jeżeli źródłem prawa jest fałszywy legislator to jak smakuje jego dorobek ? Podaj podobieństwa i różnice między procesem trawiennym a sądowym - jakie są ich przyczyny ? Odpowiedzi w kolejnych notkach; w tej szkic konfliktu: II RP vs. PRL.

NIEWYGODNY DEPOZYT

Mam na imię Janusz i jestem anonimowym politykiem. Zachowaj mnie Panie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji ( św.Tomasz z Akwinu )

Czy uroczystości przeniesienia szczątek trzech Prezydentów RP na Uchodźctwie z brytyjskiego cmentarza w Newark do Mauzoleum w Świątyni Opatrzności Bożej zamykają wojenny rozdział historii II RP ?    Czy dorobek rządu państwa polskiego na uchodźstwie wolno redukować do insygniów i symboli ?   

Wolno, a przykładem - niestrudzone wysiłki puentowania pontyfikatu św. Jana Pawła II wadowicką kremówką w oknie budynku na Franciszkańskiej 3 w Krakowie. Depozytariusze ciągłości prawnej II Rzeczpospolitej zostali złożeni do krypty;  jaki los czeka ich depozyt ?   

Digitalizacja w archiwum. Polskie władze emigracyjne - marginalizowane przez niedawnych aliantów, skazane na zapomnienie w rezultacie aktywności dyplomacji państw bloku demokracji ludowej i siły propagandy Związku Radzieckiego - trwały w uporze, ufając legalizmowi swego istnienia.

W dniu rozpoczęcia II wojny światowej państwo i prawo Rzeczpospolitej opierało się na postanowieniach konstytucji kwietniowej z 1935 r. Jej artykuł 13 upoważniał Prezydenta do wyznaczania na czas wojny swego następcy. Dzień po agresji Rosji Sowieckiej na Polskę władze II RP: prezydent, premier i wódz naczelny schronili się w sąsiednim Królestwie Rumunii. Ciągłość władzy na obczyźnie zapewniał art. 24 konstytucji kwietniowej legalizujący wyznaczanie następcy prezydenta na wypadek „opróżnienia się urzędu głowy państwa przed zawarciem pokoju”. Ostatni prezydent RP na uchodźstwie, Ryszard Kaczorowski przekazał w grudniu 1990 r. insygnia władzy ( pieczęć, proporzec, order Orła Białego oraz oryginał Konstytucji kwietniowej ) Lechowi Wałęsie - prezydentowi III Rzeczpospolitej, wybranemu w pierwszych wolnych, powojennych wyborach.

Dzięki Rządowi na Uchodźstwie czas II wojny światowej Polska przetrwała jako państwo i podmiot prawa międzynarodowego. Istniała armia i struktury administracyjne, aktywa skarbu państwa stanowiło m.in. 80 ton złota z zasobów Banku Polskiego ( prawdopodobnie trzykrotnie więcej niż kruszcu w skarbcach agresora, III Rzeszy Niemieckiej ). Przy Prezydencie RP w Londynie było akredytowanych 25 przedstawicielstw innych państw, państwo polskie utrzymywało przedstawicielstwa w 40 a konsulaty w 148 krajach. W 1942 roku II RP nawiązała stosunki dyplomatyczne z Kanadą.

Nie są to powszechnie znane i łatwo dostępne fakty. Czterdzieści pięć lat istnienia PRL – Polski Ludowej zdominowało opisy najnowszej historii Polaków. Druga Rzeczpospolita kończyła się wraz z przegraną kampanią wrześniową, szlak bojowy polskich sił zbrojnych na zachodzie znaczyły epizody: walk powietrznych Dywizjonu 303, bitwy o Monte Cassino i pancernych generała Maczka. Powstanie Warszawskie jako heroiczny acz zbędny wysiłek zbrojny Armii Krajowej wieńczył wiedzę Polaków ze wschodu o rodakach z zachodu. Kto pamięta treść depeszy Stalina do Churchilla na osiem dni przed wybuchem powstania – największego zrywu niepodległościowego II wojny światowej: „Nie znaleźliśmy w Polsce żadnych innych sił, które mogłyby stworzyć polską administrację. Tak zwane organizacje podziemne, kierowane przez Rząd Polski w Londynie, okazały się efemerydami pozbawionymi wpływu”. II Rzeczpospolita walczyła z III Rzeszą, zmagając się z negowaniem swej podmiotowości przez Związek Radziecki i polskich patriotów Józefa Stalina.

Nic dwa razy się nie zdarza… ( Wisława Szymborska ). Na pewno ?

Rok 1814, Wiedeń; po klęsce Cesarza Francuzów Napoleona Bonaparte zwycięska koalicja: Cesarz Austrii, Król Prus i Cesarz Rosji przygotowała na Kongresie Wiedeńskim plan pokoju i projekt zrównoważonego rozwoju dla Europy. Przewidziano w nim miejsce dla Królestwa Polskiego – monarchii konstytucyjnej z własnym parlamentem ( Sejmem ), pochodzącym z poboru wojskiem, skarbem ( własnym pieniądzem i podatkami ), polską edukacją i systemem sądów. Wspólnymi dla Polski i Rosji pozostawała osoba monarchy – samodzierżawcy wszechrosyjskiego oraz jej przewodnia rola w polityce zagranicznej i inicjatywie ustawodawczej ( wprowadzaniu i zmienianiu prawa ).

Rok 1945, Poczdam; po klęsce III Rzeszy Adolfa Hitlera zwycięska koalicja: prezydent Stanów Zjednoczonych, premier Wielkiej Brytanii oraz Józef Stalin jako samodzierżawca ZSRR ( Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich ) przygotowała na konferencji latem 1945 r plan pokoju i projekt zrównoważonego rozwoju dla Europy i świata. Przewidziano w nim miejsce dla Rzeczpospolitej – republiki konstytucyjnej z własnym parlamentem… itd., itp.    Podobnie jak w 1814, pozostawaliśmy krajem wasalnym Rosji. A co z rządem na uchodźstwie ? „ … następuje anulowanie stosunków dyplomatycznych z poprzednim polskim rządem w Londynie, który przestał istnieć ” (rozdział IX komunikatu końcowego konferencji).

Co na to rząd emigracyjny i obywatele II RP ?  To nieistotne. Przecież tekst Konstytucji Królestwa Polskiego również został nam nadany a nie konsultowany. Obecne stosunki Rzeczpospolitej z biurokracją brukselską i parlamentaryzmem strasburskim mają solidne, europejskie fundamenty.                                                                                                                                                                           Ale pojawił się promyk nadziei, przyrzeczenie narodowych konsultacji wynegocjowanych ustaleń: …Szefowie trzech rządów przyjmują do wiadomości, że Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej … przeprowadzi wolne i nieskrępowane wybory ( rozdziału IX ciąg dalszy ).

PRZEKRĘT NOBILITOWANY

Od referendum z czerwca 1946 r, poprzez wybory do Sejmu Ustawodawczego w styczniu 1947, „wybory” do Sejmu w 1952 słynne z ilości kandydatów na posłów równej ilości mandatów do uzyskania; do wyborów z czerwca 1989 – nigdy nie zostały przeprowadzone wolne i nieskrępowane wybory z niezafałszowanymi wynikami. Podobne do polskich doświadczeń rytuały wyborcze stosowano we wszystkich krajach „demokracji ludowej” – wszędzie odnotowując rekordową frekwencję połączoną z niespotykaną nigdzie indziej zgodnością wyników.

Jak uczy doświadczenie, komuniści w żadnym kraju nie zdobywali władzy państwowej na drodze wyborów parlamentarnych, tym bardziej więc nikt nie może liczyć na to, że na tej drodze można ich od władzy odsunąć” – powiedział Władysław Gomułka ( jeden z przywódców PRL-u) do chińskiego premiera Zhou Enlaja w styczniu 1957 r. ,co pozostaje w zgodzie z jego oświadczeniem z czerwca 1945: …Władzy raz zdobytej nie oddamy nigdy…

Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym… a jej: organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa… mówi aktualnie obowiązująca Konstytucja z 1997 r. Jaki będzie los ustaw, których korzenie tkwią w latach budowy socjalizmu ?

Scheda po PRL to choćby: kodeks cywilny i kodeks postępowania cywilnego z 1964 r ( znowelizowane w 1990 ), kodeks postępowania administracyjnego z 1960 r ( znowelizowane w 2021 ). Uzupełniane i nowelizowane akty prawne pełne pustych miejsc, łatek i „upgradów” przypominają atrakcyjną grę komputerową w pierwszym roku istnienia. Oceniam formę, nie wartość merytoryczną stanowionego prawa. Zakładam, że każda norma prawna jest wybitna intelektualnie, niezależnie od daty produkcji. Problemem jest jej legalizacja, dopuszczenie do obrotu. Czy ustawodawca – Sejm, ustanowiony poprzez fałszywe wyniki głosowania lub w wyniku iluzji wyborczej, gdzie iluzjonistami byli: Państwowa Komisja Wyborcza i tzw. służby – legalizuje procedowane projekty ustaw, zamieniając je w publikowane w Dziennikach Ustaw akty prawne ?

Czy przypisywane artyście malarzowi Johannesowi Vermeerowi dzieło „Chrystus z uczniami w Emaus” pędzla, urodzonego trzy wieki po, artysty malarza Hana van Meegerena mogło – po serii ekspertyz – zawisnąć w holenderskim Muzeum Boijmans Van Beuningen jako oryginalny Vermeer ?  Mogło.

Czy ustawy przegłosowane przez niewybranych / wybranych niewłaściwie posłów mogły pojawić się w urzędowym Dzienniku Ustaw i wejść do obrotu prawnego Polski Ludowej ?  Mogły.  Czy Polska Rzeczpospolita Ludowa była legalna ?  Bo – na pewno – nie była suwerenna i nie była niepodległa.

Holenderski, genialny fałszerz musiał zwracać pieniądze / rekompensować szkody poniesione przez nabywców jego Vermeerów i Pietera de Hoocha. Jak przedstawia się wiarygodność demokratycznego państwa prawnego które milcząco zaaprobowało schedę po PRL ? „Ja jestem kierownikiem tej szatni. Nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi ?” ( Stanisław Bareja, „Miś”)

Problemem nowej, Najjaśniejszej Rzeczpospolitej są kierownicy szatni. Całkiem liczna grupa zażywnych Pań i Panów z grupy wiekowej 50 plus wraz z dziećmi, wnukami i przyjaciółmi tworzy środowisko sierot po PRL-u. Charakteryzuje ich nieoczekiwana zmiana miejsc: do soboty 3 czerwca 1989 r byli lojalnymi, oddanymi obywatelami socjalistycznej ojczyzny by w ciągu dwóch tygodni ( do drugiej tury wyborów, 18 czerwca ) dokonać rebrandingu i stać się awangardą demokracji, wolnego rynku, Unii Europejskiej i Sojuszu Północnoatlantyckiego.

To, być może, PRL-owska wersja romantycznego mitu z III części „Dziadów” Adama Mickiewicza - "Umarł Gustaw - narodził się Konrad".  Gustaw zdradzony przez Historię ( która, jak rzekł Francis Fukuyama właśnie się skończyła) swoje marzenia spełnienia/kariery w objęciach Moskwy zamienia na zrównoważony rozwój w ramionach Brukseli. Serca sierot po PRL są zawsze po lewej stronie. Ale dlaczego zawsze biją 1300 kilometrów od Warszawy ( na wschód bądź na zachód ) ?

Przynależność do kierownictwa szatni ( managementu ) ma niewiele wspólnego z legalnymii formami życia społecznego i odbywa się drogą dynastyczną - związkami rodzinnymi, bądź poprzez inwestyturę: kooptację towarzysko – biznesową. Jednorodność poglądów tłumaczą: motto Adama Halbera i doktryna Sławomira Neumanna. Precz z siepactwem. Chwała nam i naszym kolegom. Ch... precz! oraz: Jak będziesz w Platformie, będę cię bronił, k***a, jak niepodległości. Jak wyjdziesz z Platformy, to masz problem.

Jak oswoić lęki i obawy sierot po PRL-u ?

Powierzając im władzę ( patrz: Władzy raz zdobytej…. ). Krótki zestaw bon motów na tę okoliczność:

  • Każdy prowokator czy szaleniec, który odważy się podnieść rękę przeciw władzy ludowej, niech będzie pewien, że mu tę rękę władza odrąbie… premier Józef Cyrankiewicz 1956;
  • A jeśli nie zrozumieją merytorycznych argumentów, to trzeba czasem krótko i na temat: mówić prostym językiem, walić dechą w łeb… prezydent Bronisław Komorowski, również do mieszkańców Poznania, ale 60 lat później, w 2016.;
  • Dzisiaj zło rządzi w Polsce, wychodzimy na pole, żeby się bić z tym złem… premier Donald Tusk, 2021;
  • Wierzę w to, że będę szefem, więc będę miał i tak dużo do powiedzenia, to dajcie mi 100, no może 400 dni, żeby zrobić porządek naprawdę żelazną miotłą, premier Donald Tusk, maj 2022.

Rzecz nie w taksonomii organizmów politycznych, nieważne czy autorem złotych myśli jest socjalista demokratyczny, narodowy czy międzynarodowy lub chrześcijański demokrata czy despota - zatrważające są recepty na lepsze jutro.

Dlatego depozyt II Rzeczpospolitej nie opuści archiwum, jej symbole będą odkurzane przy okazji okrągłych rocznic i działań grup rekonstrukcyjnych, a legatu PRL-u będą strzegli prawnicy i politycy -zstępni ludowej ojczyzny. Nowocześni i europejscy.

Czy Polska to normalność ?

Po co Mieszko I w celu chrztu i założenia Kościoła ściągał z Rzymu biskupa Jordana, skoro powstawało arcybiskupstwo w Magdeburgu ?    Dzięki Ci Panie, że Platformę założono 1035 lat później…

Źródła:

  1. Zbigniew Wawak, Legitymacja prawna KRN – w „Ruch prawniczy, ekonomiczny socjologiczny” Rok LV – zeszyt 4 – 1993
  2. Lech Antonowicz, Status prawnomiędzynarodowy Polski ( 1918 – 2018 ) – w Monografiach Wydziału Administracji i Nauk Społecznych WSEI w Lublinie, Lublin 2018
  3. Wybory i referenda w PRL, praca zbiorowa pod redakcją Sebastiana Ligarskiego i Michała Siedziako – w Instytut Pamięci Narodowej, Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu - Oddział w Szczecinie; Szczecin 2014


globalne gumno

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka