antyoszolom antyoszolom
319
BLOG

Idą ciężkie czasy, więc prawica szuka pretekstu aby oddać władze.

antyoszolom antyoszolom Polityka Obserwuj notkę 12

    Chociaż samą idea "piątki dla zwierząt Kaczyńskiego" uważam za interesującą i wielu punktach słuszną, to jednak nie wolno wprowadzać tak drastycznych zmian z dnia na dzień, co niewątpliwie zniszczy wiele gospodarstw. Również wiele elementów uważam za niepotrzebne, bo zamiast niszczyć tą branże należało by ją zmienić na leprze, by zwierzęta tam hodowane były lepiej traktowane. Wprowadzając tak drastyczną zmianę w tak krótkim czasie i to dodatkowo tuż przez kryzysem zniszczyło by życia wielu ludzi nie dając im żadnych szans na przebranżowienie i spychając ich w skrajną biedę. Chociaż Pis nigdy nie przejmował się ofiarami swoich decyzji to jednak teraz sytuacja jest nieco inna, tym razem uderza on wyłącznie w swój elektorat, bo ci hodowcy od zawsze w całości głosowali na prawice, a takie ataki na swoich nie zdarzały się wcześniej.

   Pytanie jest dlaczego akurat teraz wprowadza się tak drastyczną i kontrowersyjną zmianę? Prezes najpierw jedzie do Rydzyka aby zapewniać go o jego przyjaźni, po czym parę dni później przeprowadza bezpardonowy atak na jego największych sponsorów, który jeżeli się powiedzie zmiecie ich z powierzchni ziemi. Niedawny sojusznik nie ma wyjścia jak odpowiedzieć agresją na agresje.

   Czyżby prezes postradał zmysły że wbija kij do własnego ula? Nic z tych rzeczy, Kaczyński aktualnie stosuje swoją firmową zagrywkę którą skutecznie stosował już wielokrotnie. Stawia on warunki które dla drugiej strony są nie do zaakceptowania i kiedy druga strona się sprzeciwia zostanie ona oskarżona o awanturnictwo i zdradę, prezes chciał dobrze ale wstrętni oponenci nie są zainteresowani porozumieniem a jedynie realizują swoje polityczne interesy. Tylko że tym razem zdrajcą nie jest opozycja a dawni sojusznicy i kompani którzy nadmiernie urośli w siłę, chcą za dużo i w przyszłości mogą się stać zagrożeniem dla władzy prezesa.

   Dlaczego teraz? Idzie kryzys, pispaństwo coraz bardziej szwankuje, coraz bardziej widać zaniedbania obecnej władzy, mierność w zarządzaniu i rozrastające się majątki politycznych. Kiedy społeczeństwu zaczyna doskwierać nadchodzący kryzys i z miesiąca na miesiąc jest coraz trudniej. Nadchodzący kryzys już jest odczuwalny a w najbliższym czasie będzie tylko gorzej i szybko pęknie jak bańka mydlana mit jaki tworzy TVP: o wszechobecnym dobrobycie jaki zapanował za rządów jedynej słusznej partii. Idealny moment aby dopuścić do władzy podzieloną opozycje i obwinić ją za spowodowanie kryzysu. Jak rządzi pis to państwo się rozwija a jak opozycja dorwie się do władzy to państwo popada w tarapaty.

    Jeżeli pis pozostanie przy władzy przez następne trzy trudne lata to wysoce prawdopodobne że nadchodzący kryzys zmiecie to ugrupowanie z powierzchni ziemi, tak jak było z AWS i nic nie pozostanie z dawnego imperium. Ale aby plan oddania władzy się powiódł, najpierw trzeba mieć pewność że nie uzyska się kolejnej większości w Sejmie i temu służy atak na koalicjantów jak i Rydzyka aby stracić kilka procent, co uniemożliwi samodzielne rządzenie ale pozostawi pis jako najmocniejsze ugrupowanie opozycyjne. Obecna opozycja zaś będzie zmuszona do zawarcia egzotycznego sojuszu lewica, centrum, konfederacja aby przejąć rządy w czasie kryzysu, co nie ma większych szans na powodzenie w dłuższym okresie czasu. Brak egzotycznej koalicji wykorzysta prezes do retoryki że opozycja jest niezdolna do rządzenia. Przejście pis do silnej opozycji dało by czas na przegrupowanie a egzotyczna koalicja dała by zapewne mnóstwo amunicji do kontrataku i odzyskaniu władzy zanim zostaną rozliczone obecne afery. Rozliczanie pis będzie katorgą, gdyż obecnie w władzy sądowniczej są wyłącznie sędziowie politycznie powiązani z pis i żaden z tych sędziów nie skaże swojego towarzysza niezależnie co by popełnił.

    Reasumując, idą ciężkie czasy, więc trzeba wywołać awanturę w której nikt nie będzie wiedział o co chodzi i kiedy wszyscy będą się kłócić ze wszystkimi, wycofać się na bezpieczną pozycje aby wylizać rany i się przegrupować. A kiedy kryzys przejdzie i nastaną leprze czasy, przeprowadzić kontratak aby władze odzyskać.

    W przeszłości pis wielokrotnie był bardzo zjednoczony przy bardzo kontrowersyjnych sprawach, zawsze zjednoczony bronił swoich towarzyszy nawet w sprawach które były ewidentnym szwindlem, nawet potrafił wychwalać pedofila którego ułaskawił Prezydent, dlaczego więc z pozoru tak błaha sprawa jak ochrona zwierząt futerkowych miała by rozwalić zjednoczoną prawice? To zupełnie nielogiczne.


antyoszolom
O mnie antyoszolom

Ten kto szczuje na Polaków jest moim wrogiem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka