Pilecki w dokumencie francuskim "Powstrzymać holocaust" z 2014r. zachwyca. Jest tym pierwszym, którego Raporty dotarły w 1941 do Aliantów. Jest bezsprzecznie największym Bohaterem nieprawdopodobnego formatu. A Pan Kazimierz Piechowski na zakończenie filmu mówi, że był Wielkim Polakiem i Naszym Bohaterem Narodowym, który wszystko robił dla Polski.Cudowne słowa! Bardzo Polsce i Polakom potrzebne. Francuzi nakręcili ten dokument zachwyceni Rotmistrzem. a Polacy puścili ten film dokumentalny nawet bez porządnych zapowiedzi około północy.... Wstydzimy się czy co? A może wolimy katować się dmuchanym tematem grupką kretynów, którzy stali się ostatnio tematem wszystkich mediów na zamówienie z torcikiem princepolo ? Wszystko nam się pokręciło. Ktoś bardzo nie chce bysmy dumni byli. Dajemy się rozgrywać.Ech..
Po wczorajszym francuskim dokumencie pokazanym o północy w TVP1 długo zasnąć nie mogłam. Jak to się dziwnie plecie. Francuzi przełamując tabu II wojny światowej pokazują pierwszeństwo raportów Pileckiego i Jego nieprawdopodobne bohaterstwo aby powstrzymać holocaust nie tylko Żydów - Polacy puszczają to w środku nocy bez promocji - tylko dla pasjonatów, którzy cudem się o tym dowiedzieli. W grożnej sytuacji roszczeń nagłasnianej wobec nas na świecie - ktos mógłby rzec - przecież to bezsensu! A jednak. Kilka dni temu do Włoch pojechała za państwowe pieniądze Pani pokazać im Rotmistrza - który to jej zdaniem będzie tam pokazywany po raz pierwszy i mówi tak w TVPolonia. Ręce opadają. To Włosi promowali rotmistrza, gdy u nas nie było to modne. To Włoch Marco Patricelli napisał Ochotnika, gdy ta Pani nawet nie słyszała kto to Pilecki. I w ksiązce pisał o inicjatywie Europejskiego Dnia Bohaterów Walki z Totalitaryzmami - pomyśle Michała Tyrpy. Nic to.We Włoszech powstał już kilka lat temu Park rotmistrza.Pani nie wiedziała. Nie znała też numeru obozowego Pileckiego.Podała jakiś dziwny - z powietrza wzięty I tu nasuwa się refleksja. Jeżeli za państwowe pieniądze wysyłamy kogoś - niech to będzie osoba kompetentna.. Wstyd. I ogromna szkoda, że nie wygrywamy Asem jakim jest Rotmistrz. A marnujemy najczystszy diament polskiego patriotyzmu. Nawet pomnik postawiono mu paskudny. Nie wspominając o żenującym paradokumencie zamiast superprodukcji fabularnej. Czy my Polacy nie umiemy wygrywać mając taką kartę? Pilecki nie zasługuje na takie traktowanie.Od 10 lat w ramach akcji wołamy o Nim. O Europejski Dzień Bohaterów Walki z Totalitaryzmami 25 maja, Jego Raportach ( dzięki wolontariuszom zamieszczonemu w internecie w różnych językach - w tym juz lata temu po angielsku, po niemiecku). O tym, że zasłużył na beatyfikację, o superprodukcję fabularną, o Jego miejsce w muzeach holocaustu. O tym, że swoim wielkim świadectwem danym Polsce zasłużył na Wawel. Bo zasłużył na wszystko co najlepsze w Polsce. I przypominamy o Jego świadectwie w dzień holocaustu.
zob.Przypomnijmy o Rotmistrzu / Let's Reminisce About Witold Pilecki https://web.facebook.com/PrzypomnijmyoRotmistrzu/
