KOD ujawnił wielkość zbiórki na marszu. A może ktoś wie jakie jest ich konto bankowe? Czy zbierają do puchy i tylko „rodzina” wie ile jest w niej? Na ich stronie pod zajawką "finanse" jest bardzo enigmatycznie. W stylu „obiecujemy, że się rozliczymy”.
Ale zostawmy te dociekania. Zróbmy proste wyliczenia według matematyki kodziarskiej. Otóż wedle ich metody liczenia zaporzyczonej - ze swoistym poczuciem humoru - z metody liczenia bakterii było ich około 240 tysięcy. Zebrali 180 tysięcy. Szybko dzielimy drugie przez pierwsze i otrzymujemy na głowę po 75 groszy. Na ubogich nie trafiło a takie skąpstwo. Ja daję na tacę co tydzień 10 zł. Na mnie i moją małżonkę wychodzi po około jednym dolarze na tydzień.
Natomiast gdyby przyjąć, że było ich około 45 tysięcy to wtedy dzielenie daje nam 4 zł. Czyli mniej więcej tyle ile ja na tacę. Tak więc pan w czerwonych portkach podał dowód nie wprost na liczebność demonstracji. Co było do okazania. I co kończy tym samym wszelką dyskusję na ten temat.
Inne tematy w dziale Polityka