Dorota Arciszewska-Mielewczyk Dorota Arciszewska-Mielewczyk
61
BLOG

Bartoszewski przyznał rację Powiernictwu Polskiemu

Dorota Arciszewska-Mielewczyk Dorota Arciszewska-Mielewczyk Polityka Obserwuj notkę 26

W okresie świąteczno-noworocznym tematy polityczne słabo przebijają się do masowej świadomości. Nie zaszkodzi więc przypomnieć wypowiedzi ministra Bartoszewskiego z końca grudnia, bo nie była zbytnio nagłośniona przez media. Poza wykonaniem tradycyjnego tańca rytualnego o nazwie „PiS strasznie zepsuł politykę zagraniczną, łoj dyrydy uha” pan profesor-minister stwierdził ni mniej ni więcej tylko, że „W stosunkach z Niemcami powinniśmy doprowadzić do podpisania dokumentu, który by stwierdzał, że strona niemiecka bierze na siebie wszelkie ewentualne roszczenia względem Polski”.

 

Zdanie padło w kontekście dłuższego wywodu, a i sama wypowiedź jako się rzekło nie była przesadnie nagłośniona – można więc je łatwo przeoczyć. Tymczasem potraktowane poważnie byłoby kopernikańskim przewrotem, no może przewrocikiem, w podejściu naszych elit do polityki niemieckiej.

 

Do tej pory bowiem słyszeliśmy, że Niemcy to nasi sprawdzeni przyjaciele w Unii Europejskiej, a wszelkie sporne tematy załatwił z nimi już rząd Mazowieckiego. Teraz jest wszystko cacy i tylko Powiernictwo Polskie się czepia jakichś nieistotnych szczegółów. Jednym z takich „nieistotnych szczegółów” był fakt, że Niemcy nie zobowiązały się do przejęcia na siebie roszczeń majątkowych swoich obywateli – a co za tym idzie mogą być one dochodzone sądownie, w tym w europejskich instancjach odwoławczych.

 

Profesor Bartoszewski od czasu gdy oficjalnie poparł PO a przejechał się po PiS robi za Największy Autorytet Jaki Wydała Polska Ziemia. Cieszy więc bardzo, że swoją wypowiedzią przyznał rację Powiernictwu Polskiemu. Gdy Bartoszewski z nami, któż przeciwko nam?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka