Zacznijmy od prawdopodobnej trajektorii. Na obrazku, który dostałem od znajomego astronoma, wygląda ona tak:
E – Ziemia
W - Wenus
M – Mars
Jak dobrze pójdzie, powinna być u nas widoczna gdzieś w połowie sierpnia. Zbliży się najbardziej do Słońca w pierwszej połowie września. Gdzie przejdzie dokładnie – tego nie wiadomo. Jako, że jej orbita leży blisko płaszczyzny ekliptyki, powinna być widzialna nisko nad horyzontem. Parametry orbity są na razie niepewne. Póki co wygląda niegroźnie:
© Leonid Elenin / ISON-NM
Comet Elenin (C/2010 X1) appears as a tiny, faint smudge in this stack of four 240-second exposures taken on the morning of December 10, 2010, with a remote-controlled telescope in New Mexico. (The quadrupled stars are due to the comet's motion between exposures.)
Nazywa się Elenin, gdyż odkrył ją Leonid Elenin. Wkrótce będzie jej pełno w sieci, podam tylko to, co pikantniejsze – jak mi to zapodał mój znajomy astronom.
-
Za wcześnie na dokładniejsze przewidywania
-
Spośród obserwowalnych hiperbolicznych i parabolicznych komet ta ma najmniejszą odległość perihelium i najmniejsze nachylenie do płaszczyzny ekliptyki
-
Orbita komety Elenin może być niestabilną, może natknąć się na ciemne masy, pierścień asteroidów, kto wie co jeszcze.
-
Co będzie to będzie – kwestia szczęścia.
-
Tak czy siak kometa nie jest rozkawałkowana, niesie z sobą jakiś materiał.
-
Ten materiał może omieść Ziemię – nawet parę miesięcy po przejściu komety. W rezultacie ciekawe zjawiska elektryczne i nie tylko.
- ?
Dla porównania obrazek ze znanymi kometami:
-
???
Dla zainteresowanych:Efemerydy komety C/2010 X1 Elenin
Aktualnie przwidywaną trajektorię według Nasa można oglądaćtutaj
Przewidywana jasność:
Gdzie szukac:
Wywiad z odkrywcą:
Teleskop odkrywcy: