Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk
1274
BLOG

Symptom - "Pożegnanie z rzeczywistością"

Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 76

Dopiero dziś, przez „przypadek” trafiłem na książkę J.Baggott, Pożegnanie z rzeczywistością. Jak współczesna fizyka odchodzi od poszukiwania naukowej prawdy, Wyd.Prószyński i S-ka,Warszawa,2015.

image

Eine pisał o tej książce w swojej notce „Pożegnanie z Fairy Tale Physics?” prawie dokładnie pięć lat temu! 

Ksiązka jest o tym jak to współcześni fizycy teoretycy oszukują publikę i grantodawców przedstawiając swoje matematyczno-filozficzne bajki jako naukę, a konkretnie jako fizykę, czyli naukę o o otaczającej nas rzeczywistości fizycznej. Eine wspomina w swej notce o dyskusji autora książki, Bagotta z jednym z twórców tych współczesnych bajek:

Doskonałym przykładem fizyki „fairy tale” jest dla niego projekt zastąpienia Modelu Standardowego przez teorię strun z M-teorią super-strunami,supersymetrią i multi –versum łącznie. Dlatego prawdopodobnie chętnie zgodził się [zaraz po ukazaniu się jego książki] na rozmowę z radykalnym ortodoksą tej teorii Mike Duffem z londyńskiego Imperial College, którą opublikował swego czasu The Gaurdian.Mike Duff sądził ,że zamknie Baggotta w jedenastym wymiarze [wymyślonym przez niego] i potraktuje go następnie supergrawitacją ,ale się gorzko pomylił.

Poczułem się wtedy w domu, bowiem sam na gruncie bajkopisarstwa nogi zacząłęm stawiać już dawno. Pracę o geometrii wielowymiarowych wszechświatów („Geometry of multidemnsional universes”) pisałem w CERNie, wraz moim kolegą Robertem Coquereaux z Marsylii), już dawno temu (Można tę pracę ściągnąć sobie stąd).

Ostatni paragraf, z podziękowaniami za dyskusje, tej pracy wygłada tak:

Acknowledgements. We wish to thank M. Duff, B. Morel, C. Orzalesi, L. Palla, and P. Sorba for comments and clarifying remarks. Special thanks are due to Professor R. Stora for his continuous interest, encouragement and discussions. We are also indebted to Prof. G. Mack for his comments and suggestions. One of us (AJ.) is also grateful to Prof. R. Haag for many illuminating discussions concerning the structure of multidimensional unified field theories. Thanks are also due to the Theory Division of CERN for kind hospitality.

Na pierwszym miejscu w podziękowaniach za dyskusję jest wymieniony Mike Duff. Istotnie przegadaliśmy z nim wiele godzin. Być może to między innymi od niego nauczyłem się pisania bajek.


Choć, z drugiej strony, bajki próbowałem pisać i wcześniej, czego dowodem jest praca o superprzestrzeniach i supersymetriach – można zajrzeć tutaj

Tak czy siak zabieram się, z opóźnieniem do czytania Baggotta i temat będę kontynuował. Rzecz w tym, że jak pisze Baggott

„Gdybyśmy chcieli uzyskać zapewnienie, że istnieją solidne naukowe racje przemawiające za istnieniem niezależnej od nas rzeczywistości, rzeczywistości posiadającej własną logikę i strukturę, do której odnoszą się odkrywane przez nas zależności przyczynowo-skutkowe, to niechybnie się rozczarujemy.”

Choć faktycznie tych spraw nie rozumiemy i daleko chyba jesteśmy od ich zrozumienia (może nawet nieskończenie daleko), niemniej nie podzielam pesymizmu Baggotta. Jestem optymistą. Nie mam zamiaru się rozczarowywać.

Weźmy na przykład takie zjawisko. Idę na Youtube i oglądam i słucham

J S Bach Jesus bleibet meine Freude BWV 147 Ton Koopman

Jest to dla mnie piękne, piękniejsze nawet od wielowymiarowych światów. Jednak potem patrzę na laiki i dislaiki. Widzę 3.9K kciuków w górę, oraz 120 kciuków w dół. Skąd się te kciuki w dół wzięły?. To dla mnie zagadka. Jednak jest optymistów i chociaż mi samemu w tej chwili nic nie przychodzi do głowy, w głowie mam pustkę, to jednak jestem pewien, że ktoś z Czytelników będzie miał naukowe wyjaśnienie dla tego zjawiska. To, moim zdaniem, symptom jakiegoś schorzenia. Tylko jakiego?

Naukowiec, zainteresowany obrzeżami nauki. Katalog SEO Katalog Stron map counter Życie jest religią. Nasze życiowe doświadczenia odzwierciedlają nasze oddziaływania z Bogiem. Ludzie śpiący są ludźmi małej wiary gdy idzie o ich oddziaływania ze wszystkim co stworzone. Niektórzy ludzie sądzą, że świat istnieje dla nich, po to, by go pokonać, zignorować lub zgasić. Dla tych ludzi świat zgaśnie. Staną się dokładnie tym co dali życiu. Staną się jedynie snem w "przeszłości". Ci co baczą uważnie na obiektywną rzeczywistość wokół siebie, staną się rzeczywistością "Przyszłości" Lista wszystkich wpisów  

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie