Agnieszka Romaszewska Agnieszka Romaszewska
7528
BLOG

Kiedy zegar zacznie bić

Agnieszka Romaszewska Agnieszka Romaszewska Polityka Obserwuj notkę 123

Dawno już nie miałam takiego poczucia zbrzydzenia rzeczywistością. I prostej, estetycznej awersji do tego co ogladam, jak w ostatnia sobotę. Cóż jestem przeżytkiem - kto by tam zwracał uwagę na styl i estetykę.  Już nie mówię (przepraszam za słowo) - o moralności.

Mnie uczyli, że powinno się bronić słabszych. Siła mnie nie pociąga. Tryumfujaca siła mnie odrzuca, Nigdy nie byłam i nie będę po stronie silniejszego - bo jest silniejszy. Pewno jestem przeżytkiem.

Pragmatyzm podniesiony do rangi cnoty kardynalnej mnie brzydzi -  także i tu jestem przeżytkiem.

Wierzę, ze  człowiek w życiu, także w polityce, powien umieć coś zaryzykować dla spraw większych niż on sam - jestem w tym także  przeżytkiem. Mało kto będzie cokolwiek ryzykował. Tylko frajerzy to robią.

Uważam, że trzeba myśleć samodzielnie, bo Pan Bóg dal nam wolna wolę - a nie stosy nieudanych sloganów o Barcelonach i karkach naraz ugiętych w dwie strony. W dobie powtarzania sloganów - jestem przeżytkiem.

W swiecie llizusostwa i tryumfujących karierowiczów, boję się jak każdy normalny człowiek o przyszłość. Boję się o ludzi powierzonych mojej odpowiedzialności, boję się o los o spraw większych niż ja sama i boję się też o własny los  - ale wierzę w etykę zawodu, który uprawiam i traktuje ją poważnie choćby wokół złote jajka z nieba leciały. Choć bym w tej sprawie miała byc członkiem plemienia ostatnich Mohikanów. Nie ustąpię. Wierzę że sprawiedliwośc i przyzwoitość może zwyciężać - przynajmniej czasami. Wiem - jestem przeżytkiem.

A to juz zamiast reszty komentarza. Poeta mówi to lepiej ode mnie.

http://youtu.be/3z18YrAxNAs

myślę że ludzka natura pozostaje podobna od wieków i ze wiedz o przeszłosci może nas wiele nauczyć. Jestem umiarkowanie konserwatywna w opiniach o kulturze i tradycji, zaś w miarę lewicowa (jeslli za lewicowy uznamy solidaryzm ) w pogladach społeczno - ekonomicznych. Bardzo szanuję pojęcie TOLERANCJI. Nie lewackiej "toleranci", która każe wręcz zachwycać się tym wszystkim do czego przeciętny Polak nie ma zaufania, ale prawdziwej, trudnej tolerancji oznaczającej szacunek dla drugiego człowieka i jego pogladów, nawet gdy nam sie nie podobają. Staram się oceniac ludzi po czynach a nie po przynależności do bandy. Wielka róznica.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka