Nowojorska policja bedzie musiala zaopatrzyc swoich funkcjonariuszy w kamery rejestrujace dzialalnosc policjantow na sluzbie. Taka decyzje podjala sedzia z US District Court - Shira Sheindlin.
Decyzja o wprowdzeniu pilotazowego programu dla nowojorskiej policji zapadla zupelnie nieoczekiwanie w ciagnacej sie miesiacami sprawie Stop and Frisk ( czyli Zatrzymanie i Rewizja ) wniesionej do sadu federalnego przez obroncow praw obywatelskich.
US Judge Shira Sheindlin zdecydowala ze Stop and Frisk jest niezgodny z Konstytucja i podjela decyzje o wprowadzenie kamerowania zatrzyman dokonywanych przez policje. Decyzja zapadla zaraz po tym, kiedy powolany przez miasto policyjny ekspert podzielil sie z sedzina informacja ze w wielu amerykanskich miastach policjanci musza rejestrowac czynnosci sluzbowe, szczegolnie podczas dokonywanych przez nich zatrzyman i miec nagranie pozwalajace uzasadnic slusznosc podjetej decyzji.
- " To powinno rozwiazac wiele problemow." powiedziala pani sedzia. " Wszyscy pownni dokladnie wiedziec co sie wydarzylo. To bedzie latwe do sprawdzenia. Funkcjonariusz policji powinien zdawac sobie sprawe ze jest nagrywany."
W zwiazku z przekonaniem sadu ze wiele zatrzyman nowojorskiej policji sprowokowane bylo przynaleznoscia do okreslonej grupy rasowej zatrzymanych, US District Court Judge uznala tego typu przypadki za nielegalne i dyskryminacjne na tle rasowym. Dyskryminacja ta dotyczyla glownie czarnych amerykanow i latynosow. W zwiazku z decyzja Judge Sheindlin, NYPD bedzie musial sie liczyc z wprowdzeniem wielu zmian w swoim departamencie, az do obowiazku noszenia kamer przez policjantow, wlacznie. Wedlug Judge Sheindlin, nagrania z kamer nowojorskich "cops", moga sie stac dobrym, obiektywnym, materialem dowodowym i moga sie okazac bardzo pomocne w ocenie pracy policjanta dla przelozonych jak i sadu jezeli sprawa znajdzie w nim final.
Urzedzenia tego typu sa uzywane przez policje w wielu miejscach w USA i w duzej mierze przyczynily sie do zmnieszania skarg na dzialalnosc policji. Optujacy za reforma w policji, miejscy adwokaci ostroznie i z duza rezerwa poparli te decyzje. Mayor Nowego Jorku skrytykowal decyzje Shiry Sheindlin i uznal ja jako zupelnie niepotrzebna dla liczacego 35 000 policjantow departamentu.
- "Problem ( Stop and Frisk ) musi byc dalej egzaminowny i dlatego pilotowy program jest bardzo dobrym pomyslem"- powiedzial Baher Azmy, dyrektor Centrum Prawa Konstytucyjnego, ktory zlozyl w sadzie skarge, dzieki ktorej zapadla decyzja o pilotazowym programie w NYPD.
- " Nowy Jork jest nasycony kamerami" - powiedzial Patrick Lynch, prezydent Stowarzyszenia Dobroczynnego Policjantow reprezentujacego szerowegych i nizszych ranga policjantow. - " Czlonkowie naszego stowarzyszenia sa juz i tak przciazeni wyposazeniem: maska gazowa, gaz lzawiacy, latarka, notes, palka policyjna, radio, kajdanki itp. Dodatkowy sprzet bedzie utrudnieniem i spowodowac moze pogorszenie bezpieczenstwa pracy."
Podobne programy jak ten, ktory dzieki temu wyrokowi bedzie obowiazywal w NYC, sprawily ze szefowie policji w innych miastach wiaza z nim nadzieje na skuteczniejsza sluzbe. 100 000 miasto po roku uzywania kamer zanotowalo spadek skarg na policje z 28 do 3.
Czesc policjantow uzywajaca kamery uwaza ze sa one pomocne ale wiekszosc jest sceptyczna i nie widzi wiekszego sensu wprowadzenia ich do wyposazenia patroli policyjnych.
Zgodnie z zarzadzeniem sedziego w NYC, w kazdej dzielnicy posterunek, ktory odnotowal najwieksza ilosc ztrzymac ma obowiakowo partycypowac w jednorocznym programie.
Mayor NYC Michael Bloomberg, zapowiedzial ze zlozy apelacje od decyzji sedziego i ze opozni jak tylko moze wprowadzenie programu w zycie. Stwierdzil rowniez ze kamery nie beda zadnym rozwiazaniem problemu.
-" To bedzie koszmar"- powiedzial Bloomberg.
opracowane na podstawie: NEWSONE, New York
Inne tematy w dziale Polityka