ProvoCatio ProvoCatio
250
BLOG

kiedy Karczewski przeprosi Fulopa?

ProvoCatio ProvoCatio Polityka Obserwuj notkę 16

W sprawie Pomnika Katyńskiego osiągnięto porozumienie. Zostaje na nabrzeżu, ale przesunięty zostanie 60 metrów w bok. W prawo lub w lewo. W prawo. Na południe. Taki dystans można przebyć w 6.34 sekundy - jeżeli jest się Christianem Colemanem. Zatem nie jest to dużo i można jakoś z tym żyć. Sukces, czy porażka? Na razie nie ma konkretnych wypowiedzi. Ze strony Poloni nie ma jeszcze komentarzy, ale z Polski płyna sygnały, lub raczej płyneły, że jest to -  sukces. Sukces jak wiadomo ma wielu ojców. Ten z Jersey City ma tylko jednego. Pana Erica Lubaczewskiego. Jeszcze do wczoraj mało kto znał to nazwisko. Dzisiaj znamy je wszyscy. 


@StevenFulop 

 21h21 hours ago

More

I met w/Eric Lubaczewski + senior officials from the Polish Govt + we have a resolution as a win-win. The goal was one that respects/cares/keeps the monument in an extremely prominent location to honor sacrifices while also giving #JerseyCity a chance to re-purpose our waterfront


https://twitter.com/StevenFulop/status/994975158342479872


Podobnie jak ojciec sukcesu, tak i porozumienie, zaskoczyło nas wszystkich. Popatrzmy jednak na pozytywy tego, co wydarzyło sie wczoraj, w Jersey City. Lepszy od wojny - jest pokój i spokój.

Konflikt, jaki pojawił sie na tle memoriału upamietniajacego katyńską masakre, która dla większosci nas, była aktem ludobójstwa, gdyż oficerowie armii i policji polskiej - zgineli za to, że nalezeli do grupy elity narodowej i byli polskimi obywatelami, bez względu na przynależność narodową lub religie - wyzwolił ocean pozytywnej energii i wsparcia płynacego dla Polakow ze wszystkich stron.

W obronie pomnika wypowiedzieli sie urzednicy miejskiego ratusza, mieszkańcy Jersey City i całej Metropolitan New York. Nie pozostali obojętni najwyzsi dostojnicy Państwa Polskiego ( oberwało sie za to, co poniektórym )W obronie monumentu staneli polscy Żydzi i amerykańscy rabini. Arogancja mayora Fulopa i jego historyczna ignorancja, została obnażona i potępiona.

Fala protestu przeciwko tej niekonsultowanej z właścicielem pomnika, którym jest Komitet Katyński, decyzji, mogła zagrozić politycznej przyszłości Mr. Fulopa, która jednak, po dosiągniąciu, w dniu wczorajszym kompromisu, wydaje się być, uratowana. Mr. Fulop, może mieć dalej przyszłość w polityce i błogosławieństwo, w ubieganiu się o najwyzsze urzedy. Good for him. Miejmy nadzieje, że kompromis, osiągnięty wczoraj, ustysfakcjonuje nas wszystkich. 

Pozostaje sprawa przeprosin marszałka Karczewskiego. Mr. Fulop jak dotąd nie przeprosił nikogo więc moze czas na marszałka Karczewskiego, zeby przeprosił Mr.Fulopa? 



ProvoCatio
O mnie ProvoCatio

Pudelek Vision Network

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (16)

Inne tematy w dziale Polityka