Odpowiedź na interpelację nr 29391
w sprawie ustawy Just Act 447
Odpowiadający: podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Piotr Wawrzyk
Warszawa, 28-02-2019
Szanowny Panie Marszałku,
odpowiadając na Interpelację nr 29391 Pana Posła Roberta Winnickiego w sprawie ustawy Just Act 447 uprzejmie informuję, co następuje.
1.W jakiej konkretnie wysokości międzynarodowe organizacje restytucji mienia ofiar Holocaustu zgłosiły roszczenia majątkowe wobec Polski?
Do chwili obecnej żadna międzynarodowa organizacja restytucji mienia ofiar Holocaustu nie zgłosiła konkretnych kwot roszczeń wobec Polski. Liczby, które pojawiają się w prasie mają jedynie charakter spekulacji i nie posiadają oparcia w faktach.
Czy Departament Stanu USA interweniował, wpływał na polskie instytucje w odzyskiwaniu bez spadkowego mienia? Jakich używał narzędzi? Ile razy i z jakim efektem?
Departament Stanu USA w kontaktach ze strona polską nie podnosi sprawy mienia bezspadkowego jako odrębnej kwestii związanej z restytucją mienia ofiar Holocaustu. Przedstawiciele administracji amerykańskiej wskazują natomiast regularnie na sprawę restytucji mienia jako ważną kwestię wymagającą uregulowania, ze względu na obywateli amerykańskich - ofiary Holocaustu, których ta sprawa dotyczy.
2.Czy, w jaki sposób i na jakich zasadach powyższe roszczenia majątkowe mają być realizowane w założeniach obecnego rządu?
Rząd RP stoi na stanowisku, że część roszczeń obywateli amerykańskich związanych z nacjonalizacją mienia po II wojnie światowej została uregulowana umową indemnizacyjna z USA z 1960 r.
Należy jednak uściślić, że w świetle prawa umowa ta rozwiązuje sprawę roszczeń tylko takich osób, które były już obywatelami USA w momencie nacjonalizacji ich mienia przez władze komunistyczne w Polsce i pozostawały obywatelami amerykańskimi do momentu zawarcia układu w 1960 r.
Wszelkie pozostałe potencjalne roszczenia dzisiejszych obywateli amerykańskich, którzy nie posiadali obywatelstwa amerykańskiego w momencie nacjonalizacji mogą być i są rozpatrywane w postępowaniu sądowym lub administracyjnym zgodnie z regulacjami i procedurami przewidzianymi w polskim systemie prawnym.
3.Z jakiego powodu rząd pozostał całkowicie bierny i w żaden sposób nie pomógł Polonii Amerykańskiej, która próbowała blokować JUST ACT 447?
Ustawa JUST Act jako część wewnętrznej legislacji amerykańskiej, nie rodzi żadnych obowiązków dla innych państw, w szczególności nie stanowi podstawy prawnej do wysuwania roszczeń prawnych w stosunku do mienia w Polsce, należącego do byłych właścicieli lub ich spadkobierców amerykańskich. Niezależnie od niewiążącego charakteru ustawy, polska dyplomacja regularnie podnosi tę sprawę w kontaktach z partnerami amerykańskimi, wskazując również na postulaty sygnalizowane przez Polonię amerykańską. Jeszcze w okresie prac nad JUST Act Ambasada RP w Waszyngtonie konsultowała wykorzystywaną przez amerykańską Polonię argumentację w celu zapewnienia, że ustawa nie będzie odnosić się wprost do Polski, ani nie będzie zawężać przedmiotu sprawy wyłącznie do naszego kraju.
W związku z raportem przygotowywanym przez Departament Stanu USA, rząd RP przedstawi w najbliższym czasie stronie amerykańskiej kompleksowe informacje obrazujące wielorakie i konsekwentne działania władz polskich w kwestii restytucji mienia przejętego po II wojnie światowej, działania upamiętniające Holocaust i jego ofiary oraz działania mające na celu zadośćuczynienie ofiarom wojny, w tym w drodze świadczeń socjalnych.
Z poważaniem,
Z upoważnienia Ministra Spraw Zagranicznych
Piotr Wawrzyk
Podsekretarz Stanu
http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=BA6EXQ
Komentarz do odpowiedzi:
Po lekturze powyższej odpowiedzi na interpelacje posła Winnickiego rodzi sie pytanie czy stanowisko rządu nie jest czasem sprzeczne ze stanowiskiem jego premiera, który w odpowiedzi na słowa Mike'a Pompeo wypowiedziane na konferencji prasowej z szefem polskiego MSZ - powiedział:
- " Sprawa zwrotu mienia obywatelom amerykańskim pochodzenia żydowskiego jest całkowicie uregulowana; nie ma obecnie tego tematu, Polska jest pod tym względem całkowicie bezpieczna - oświadczył premier Mateusz Morawiecki."
https://www.salon24.pl/newsroom/935384,morawiecki-zwrot-mienia-obywatelom-usa-pochodzenia-zydowskiego-uregulowany
Stanowisko rządu w tej samej sprawie przedstawione przez Piotra Wawrzyka w odpowiedzi na interpelacje nr 29391 już nie brzmi tak przekonywująco :
- " Należy jednak uściślić, że w świetle prawa umowa ta rozwiązuje sprawę roszczeń tylko takich osób, które były już obywatelami USA w momencie nacjonalizacji ich mienia przez władze komunistyczne w Polsce i pozostawały obywatelami amerykańskimi do momentu zawarcia układu w 1960 r. '
Wszelkie pozostałe potencjalne roszczenia dzisiejszych obywateli amerykańskich, którzy nie posiadali obywatelstwa amerykańskiego w momencie nacjonalizacji mogą być i są rozpatrywane w postępowaniu sądowym lub administracyjnym zgodnie z regulacjami i procedurami przewidzianymi w polskim systemie prawnym.
Stanowisko polskiego rzadu tak sformułowane zdaje się podważać deklarowane przez Morawieckiego bezpieczeństwo Polski pod względem roszczeń ze strony grup i organizacji dla których stworzono Just Act 447:
Public Law No: 115-171 (05/09/2018)
Justice for Uncompensated Survivors Today (JUST) Act of 2017
(Sec. 2) This bill requires the Department of State to report to Congress assessing the national laws and enforceable policies of covered countries regarding the identification and return of, or restitution for, assets wrongfully seized or transferred during the Holocaust era, including:
- the return to the rightful owner of wrongfully seized or transferred property, including religious or communal property, or the provision of comparable substitute property or the payment of equitable compensation;
- the restitution of heirless property to assist needy Holocaust survivors; and
- progress on the resolution of claims for U.S.-citizen Holocaust survivors and family members.
"Covered countries" are participants in the 2009 Holocaust Era Assets Conference that are determined by the State Department, in consultation with expert nongovernmental organizations, to be countries of particular concern relative to the restitution of Holocaust-era assets.
https://www.congress.gov/bill/115th-congress/senate-bill/447
Szczególnie podpunkt drugi w Just Act 447 moze być niepokojący bo mowa tutaj o majatku pomordowanych podczas niemieckiej okupacji obywateli polskich wyznania mojżeszowego. Majątek ten, po wojnie, ze wzgledu na brak prawowitych spadkobierców i zmian ustrojowych w Polsce, przeszedł na rzecz skarbu państwa. Nie ma w tym nic dziwnego, bo było to zgodnie z obowiązującym do dzisiaj w Polsce i w innych miejscach na świecie- prawem. Spełnienie oczekiwań uratowanych z Holocaustu i ich rodzin, nie będących jednocześnie prawnymi spadkobiercami, w formie przejęcia tego majatku, wymagałoby zatem zmian legislacyjnych w prawie polskim dotyczących mienia bezspadkowego do czego pewnie zachęcał niejasno w Warszawie Mike Pompeo:
- „Doceniamy znaczenie rozwiązywania niezałatwionych spraw związanych z przeszłością i namawiam moich polskich kolegów do pójścia naprzód w sprawie kompleksowej restytucji prywatnej własności”
Z prywatną własnością Polska akurat problemu nie ma jeżeli prawowici spadkorbiecy upominali sie o swoja własność. Z mieniem bezspadkowym...no właśnie...co z tym mieniem? Koszty jego odbudowy, koszty napraw i wieloletniej konserwacji.... Nie ma nic złego w naprawie wyrządzonych krzywd i dlatego dobrze byłoby nie zapominać że podczas okupacji wszyscy obywatele polscy byli ofiarami niemieckiego terroru i prześladowań. Na terytorium polskim obowiązywało niemieckie prawo okupanta i działała niemiecka administracja i szereg nakazów i zakazów. Mieszkańcy mogli tylko sie temu prawu podporządkować, milczeć, znosić to wszystko i czekać na cud. Chociarz cud nie nastapił, to jednak po pięciu latach cierpień Armia Czerwona wypędzila Niemców i sama sie rozgościła w ich miejsce. Polska po wojnie przedstawiała obraz nędzy i rozpaczy. Wymagała odbudowy ze zniszczeń wojennych i odbudowy duchowej wynikającej z degradacji do roli podludzi i wojennej demoralizacji będacej tego następstwem. Nie zapominajmy że Polskę ze zniszczeń wojennych odbudowywali w systemie pracy niewolniczej Polacy, którzy z powojennej Polski nie mieli szczęścia uciec przed komunizmem i na skutek umów międzynarodowych stali sie niewolnikami Imperiumm Zła -jak okreslił ZSRR i jefo satelitów pewien amerykański prezydent - z łap którego wyzwoliliśmy się ponoć w 1989 roku. Ojczyznę wolna pobłogosław Panie. Imperium, którego zarządzcy weszli do Polski wraz z Armią Czerwoną i zdaję sie, że ich potomkowie trwają w tej Polsce i maja się dobrze dalej. PRL wprowadziło na terytorium Polski nakaz pracy, zameldowania, ograniczona swobodę przemieszczania sie i podtrzymało wprowadzony przez NIemcow dowód osobisty, który w Polsce przedwojennej nie istniał. Jeśli trzy pierwsze elementy zycia codziennego w Polsce powojennej nie sa fundamentami państwa niewolniczego to chciałbym dowiedzieć się, co tworzy fundament niewolniczego państwa? Natomiast jeżeli chodzi o duchową rekonstrukcję, to dzięki komunizmowi w Polsce i średniowiecznemu kapitalizmowi okresu transformacji i propagandzie kontrolowanych przez kapitał niemiecki większości mediów w Polsce - duchowo jest nam ciężko odbudować się do dzisiaj.
- " Do chwili obecnej żadna międzynarodowa organizacja restytucji mienia ofiar Holocaustu nie zgłosiła konkretnych kwot roszczeń wobec Polski. Liczby, które pojawiają się w prasie mają jedynie charakter spekulacji i nie posiadają oparcia w faktach."
Faktem natomiast jest, że prawo Just Act 447 istnieje i pojawiają sie głosy ze strony oficjalnych reprezentantów USA mobilizujące Polskę do pracy w zakresie zmian legislacyjnych w Polsce umozliwjajace zgłaszanie takich roszczeń. Jedną z takich osób jest Georgette Mosbacher, ambasador USA w Polsce:
- " Myślę, że słowa sekretarza Pompeo mówią same za siebie. Nie uważamy, że ten problem został finalnie rozwiązany. Nadal mamy do zrobienia wiele w tej sprawie, ale uważamy, że osiągnięcie rozwiązania jest wykonalne"
https://wpolityce.pl/polityka/434929-restytucja-mienia-mosbacher-podtrzymuje-apel-pompeo
Cieszy, zasługuje na szacunek i godna jest nasladowania troska rządu USA w kwestii dbania o interesy amerykańskich obywateli, chociaż Polska jako adresat ich roszczeń nie wydaje się byc adresatem właściwym. Tego typu pretensje powinny być skierowane do Niemiec i poszerzone o roszczenia nie- Żydowskich obywateli USA za straty i cierpienia z rąk niemieckiego okupanta i za niewolniczą pracę przy odbudowie Polski ze zniszczeń wojennych - wykonywaną przez naszych rodziców i bliskich. Przecież ta praca ( za grosze i pod przymusem ), ta nasza trauma wyrastania w grozie wojennych wspomnień naszych bliskich, nasz niedostatek i szarzyzna naszej peerelowskiej codzienności, nasz nierówny, w porównaniu do Amerykanina, Francuza czy zachodniego Niemca, start w życie - też przecież muszą mieć jakąs cenę i cenę tę powinien zapłacić wczorajszy agresor i okupant - Niemcy. Martwi słabe i niejasne stanowisko polskiego rządu i brak spójności w przekazie. Premier jedno, a Podsekretarz Stanu - drugie. Nic dziwnego że brak pewności i troska o przyszłość naszego kraju sprawia, że zwykli ludzie staraja się brać sprawy w swoje ręce.
Na niedzielę 31 marca przygotowywany jest przez środowiska polonijne w USA protest skierowany przeciwko Just Act 447. Tego dnia Polacy maja protestować w wielu miejscach USA od Wschodniego do Zachodniego Wybrzeża.
https://www.salon24.pl/u/art-deko/944229,protesty-srodowisk-polonijnych-przeciwko-prawu-115-171-act-s-447
Organizatorzy przypominają o pokojowym charakterze manifestacji i o wystrzeganiu się szkodliwych, prowokacyjnych zachowań i retoryki mogacych zaszkodzić sprawie. Dlatego dziwi mnie oswiadczenie Witka z USA w Realu24pl o zorganizowaniu w NYC drugiej manifestacji pod konsulatem Izraela:
https://www.youtube.com/watch?v=oCMXM8Y67h0
Pytany o tę manifestacje pod konsulatem Izraela -Wojciech Jeśmian, jeden z głównych organizatorów niedzielnego WIELKIEGO PROTESTU POLONII W AMERYCE - tłumaczy, że projekt tej ( ni z gruszki ni z pietruszki ) manifestacji jest autorstwa Witolda Rosowskiego i sam Jeśmian był przeciwny temu pomysłowi. Wojciech Jeśmian nie widział potrzeby mieszania zbyt wielu wątków i osłabiania protestu przeciwko krzywdzącemu Polskę i Polaków - prawu. Moim zdaniem, zaproponowana i przeforsowana przez Rosowskiego idea manifestacji pod konsulatem Izraela - manifestacji w cieniu WIELKIEGO PROTESTU POLONII W AMERYCE przeciwko prawu 115-171 ( Act 447 ) - jest błędem i nieodpowiedzialnością - o ile nie jest prowokacją. Na logikę biorąc, to przeciez nie Izrael, jest w końcu autorem Just ACT 447, tylko Kongres USA i tego powinniśmy sie trzymać i być konsekwentni. Pulchny Witek z USA w programie w Realu24pl przyznaje z dziecięcą niefrasobliwością, że za zorganizowanie w przeszłości jakieś manifestacji pod izraelskim konsulatem, czy też żydowską szkołą - Tomasz Sakiewicz "niesprawiedliwie" - usunął go z nowojorskiego Klubu Gazety Polskiej. Nie pierwszej i nie ostatniej organizacji, którą opuścił albo z której został usuniety. Patrząc na nasze stosunki z Izraelaem, to ten pierwszy protest Rosowskiego na wiele się nie zdał. Ciekawe, co da ten następny?..Witek, Witek, Wicio z USA...ciekawa postać. A może warto bliżej mu sie przyjrzeć?

Plakat, który ukazał się dzisiaj wieczorem na Greenpoint. Przy punkcie drugim programu...a co Wy myślicie? Czy dobra jest podwójna manifestacja w Nowym Jorku i ten dokonany przez Witka z USA wybór miejsca?
Inne tematy w dziale Polityka