Oni już mijają.
Putin, choć z obitą twarzą, musiał się jeszcze wczoraj w Kijowie publicznie produkować. Ktoś mu dołożył i na ten publiczny widok wystawił. Gdyby taki siniak-katastrofa był dziełem przypadku - wykurowałby się premier w zaciszu, prawda. Widać nie ma przypadkowych katastrof.
Tusk dzisiaj z obrzmiałą z kolei twarzą i bez śladu tej znanej swady pieszczocha kamer dukał z trudem coś, co nie chciało się skleić.
Schetyna dukał jeszcze fatalniej - jak najsłabszy uczniak wyrwany pod tablicę z wyrazem zagubienia w oczach.
Jaka epoka - taki styl. Takie odchodzenie.
Wielki brat - Ławrow - ma jednak jeszcze broń drogocenną w rękach. Broń, na którą nigdy nie szczędzono pieniędzy. Oto postawi na baczność OPINIĘ PUBLICZNĄ całego świata przeciw łajdackiej Ameryce. MEDIAMIją załatwi:
"Konieczne są szczegółowe badania dotyczące pojawienia się świadectw o śmierci niewinnych cywilów, o torturach i złym traktowaniu więźniów - faktów, których według mediów amerykańskie dowództwo wojskowe było świadome" - czytamy w komunikacie MSZ Rosji."Władze Stanów Zjednoczonych mają obowiązek przeprowadzenia drobiazgowego, niezależnego i transparentnego śledztwa w kwestii wszystkich informacji zawartych w mediach" -grzmi Ławrow w bardzo świętym uniesieniu.
Tymczasem jednak uderza znów do Sikorskiego. Medale Polakom wręcza, o miłowanie wzajemne zabiega. Figura jakaś ten Sikorski, mówię wam. Rząd już zastępuje, czy co? Konkurencja Łukaszenki też do niego o protekcję w załatwieniu nadzoru nad wyborami ... W jego rękach i inne wielkie sprawy, o których jak dotąd nie mieliśmy pojęcia! Czytajcie:
"Wyraził nadzieję, że tworzona przez Polskę, Niemcy i Francję weimarska grupa bojowa UE (ma być gotowa do działania w 2013 roku), "będzie wyznaczać standardy". Przyznał, że w Unii nie ma jednomyślności w sprawie możliwości wykorzystywania grup bojowych i potrzebne jest wypracowanie wspólnego stanowiska."
Sikorski zapewnia przy tym, że stworzenie takiej "weimarskiej grupy bojowej" wychodzi jak najbardziej naprzeciw oczekiwaniom NATO i USA. No nie wiem... no nie jestem pewna...
I żeby nie zrobiło się nam zbyt smutno na widok tych wszystkich kotłowań i podchodów - pamiętajmy, że szef NATO nie przyjedzie do Warszawy rozmawiać z TYMIludźmi. Pamiętajmy, że nie podał nawet powoduswej decyzji, co oznacza tylko jedno: ONI już nie istnieją.
I drugie. Pamiętajmy co powiedział niedługo po zamachu smoleńskim wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Josef R.Biden:
A co najważniejsze, nie możemy pozwolić, by w Europie znów wytworzyły się strefy wpływów.
PS
Wszystkie wyróżnienia w cytatach moje.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/apel-rosji-ws-zbrodni-usa,1,3754917,wiadomosc.html
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sikorski-o-wspolnej-europejskiej-polityce-bezpiecz,1,3754531,wiadomosc.html
http://wiadomosci.onet.pl/raporty/napad-na-biuro-pis/kaczynski-na-pogrzebie-marek-rosiak-zginal-za-mnie,1,3754985,wiadomosc.html
http://aspiryna.salon24.pl/179237,usa-nato-my
JAROSŁAW KACZYŃSKI: POLSKA JEST NAJWAŻNIEJSZA ----------------------------------------------- --------------------------------------------------------------------------- .......................................................................... Nie może być mowy, żeby reakcja mogła za pomocą kartki wyborczej wydrzeć nam władzę. Roman Zambrowski w 1947roku........................................................................................................................................................................................................
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka