Usuwam Rolexa i Aleksandra Ściosa.
Pierwszy czasem bardzo błyskotliwy, zasłużony Białą Księgą. Drugi zawsze bardzo merytoryczny, zasłużony odkrywaniem prawd skrywanych.
Ale obaj już dla mnie niestrawni.
Rolex w dzisiejszym tekście omal nie stwierdził, że Obama to właściwie człowiek najpotężniejszego człowieka świata - Putina.
Ścios pisze sążniste artykuły, które w zasadzie nie pozostawiają wątpliwości: nie masz siły nad sowieckie służby.
Być może tak im się obu tylko warsztat nastroił. Pisanie leci samo, "z palca", ku chwale stereotypu - wiecznie żywego. A zatem - niech żyje!
Ale bez śladu mojej akceptacji, nawet tak skromnej jak miejsce na liście ulubionych.
JAROSŁAW KACZYŃSKI: POLSKA JEST NAJWAŻNIEJSZA ----------------------------------------------- --------------------------------------------------------------------------- .......................................................................... Nie może być mowy, żeby reakcja mogła za pomocą kartki wyborczej wydrzeć nam władzę. Roman Zambrowski w 1947roku........................................................................................................................................................................................................
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
