W 1907 roku zatonął francuski statek "Irene". O spowodowanie jego katastrofy amerykański wynalazca Lee de Forest posądził Nikolę Teslę. Tesla eksperymentował w tamtym czasie z bronią elektryczną. W odpowiedzi na oskarżenie Tesla w liście do New York Times przyznał, że rzeczywiście zbudował i testował zdalnie sterowane torpedy, choć związków tych doświadczń z zatonięciem "Irene" nie potwierdził.
W 1908 roku, również na łamach NYT, oświadczył:
„Nie jest to sen. Nawet teraz skonstruować można bezprzewodowe elektrownie, dzięki którym każdy region na świecie może stać się nieodpowiedni do zamieszkania bez poddawania populacji zamieszkującej inne części poważnemu zagrożeniu lub problemom.”
Dwa miesiące póżniej - 30 czerwca 1908 roku nastąpiła tzw. eksplozja tunguska. Popularne jest twierdzenie, że spadł wtedy na niezamieszkałą część Syberii meteoryt.
Jednak czy nie ma racji Philip Coppens, który (w podlinkowanym artykule) pisze:
” Za „czynnikiem Tesli” przemawia fakt, iż zbudowane przez niego urządzenie może generować energię mogącą uwolnić siłę 10 megaton trotylu (i więcej). Natura eksplozji tunguskiej zgodna jest ponadto z tym, co wydarzyć się może w czasie nagłego uwolnienia takiej energii. Eksplozja ta nie pozostawiłaby po sobie krateru, co więcej relacje o magnetycznych i atmosferycznych zaburzeniach napływające po tunguskim wybuchu z różnych części świata wskazują na duże zmiany w warunkach elektrycznych planety. Tesla twierdził, iż to zjawisko było jednym z efektów, które mógł osiągnąć dzięki swemu urządzeniu."
W 1915 roku Tesla stwierdził: „Przesyłanie energii elektrycznej bez użycia drutów i wywoływanie niszczycielskich efektów na odległość jest niezwykle praktyczne. Skonstruowałem już bezprzewodowy przekaźnik, który to umożliwia. […] Kiedy jednak znajdzie się w niepowołanych rękach może być użyty do niszczenia mienia i życia. Metoda ta jest na tyle dobrze rozwinięta, aby powodować wielkie zniszczenia w każdej części globu z wielką skutecznością.”
Po stu latach od eksplozji tunguskiej przypisywanie genialnemu Tesli jej sprawstwa plącze się wciąż na pograniczu fikcji i teorii spiskowych podobnie jak opowieści o awarii statku UFO, czy upadku meteoru - choć zaiste dowodów na te dwa ostatnie przypuszczenia nie wypatrzono żadnych.
Wydaje się jednak, że piętno zabobonnego fantazjowania w żadnym razie nie spada na rządy świata, gdy prowadzą sobie własny dialog.
Oto dobiega do nas wiadomość, że już 8 listopada (czyżby jakiś termin?) bardzo zbliży się do Ziemi planetoida niezwykle wielkich rozmiarów.
Wiadomość jak wiadomość. Ten kosmos roi się przecież od "ciał", które to tu to tam śmigają dowolnie. Ale to tylko nam może się wydawać, że to sprawa jedna z wielu, jak jakieś następne UFO. Miedwiediewowi tak się wcale nie wydaje. Bo mamy już coś "na apropos" - znaczy odpowiedź.
"Na polecenie prezydenta Dmitrija Miedwiediewa do końca 2011 roku w Rosji powstanie nowy oddział sił zbrojnych - wojsko obrony kosmicznej. Dowódca wojsk kosmicznych Rosji Oleg Ostapienko potwierdził to w dzisiejszej rozmowie z dziennikarzami. Według jego informacji prace nad utworzenie tego oddziału są już bardzo zaawansowane – informuje newsru.com.
Ostapienko ujawnił także, że program rozwoju pierwszego kosmicznego systemu ostrzegania przed atakiem rakietowym jest "aktualny i jego potencjał będzie wykorzystywany zgodnie z zatwierdzonym planem". Odpowiadając na pytanie, kiedy można uruchomić pierwsze satelity nowej generacji, odpowiedział ogólnie: "mogę jedynie powiedzieć, że takie plany są tajne".
Dowódca potwierdził, że nowe środki kontroli przestrzeni powietrznej, nad którymi pracują Rosjanie, mogą być wykorzystywane do walki z asteroidami, które mogą zagrażać Ziemi."
Czyli do listopada zdążą. Ach, ta rosyjska odpowiedzialność za bezpieczeństwo ludzkości!
http://www.roswell47.pl/nikola-tesla.html
http://wiadomosci.onet.pl/raporty/zagadka-tunguska,2,3339606,wiadomosc.html
http://www.infra.org.pl/historia-/zagadki-dziejow/491-eksplozja-tunguska
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,9446236,400_metrowa_planetoida_przeleci_blisko_Ziemi__Juz.html
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/w-rosji-powstaje-wojsko-obrony-kosmicznej,1,4249895,wiadomosc.html
JAROSŁAW KACZYŃSKI: POLSKA JEST NAJWAŻNIEJSZA ----------------------------------------------- --------------------------------------------------------------------------- .......................................................................... Nie może być mowy, żeby reakcja mogła za pomocą kartki wyborczej wydrzeć nam władzę. Roman Zambrowski w 1947roku........................................................................................................................................................................................................
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka