"Nie może być mowy, żeby reakcja mogła za pomocą kartki wyborczej wydrzeć nam władzę." - Rzekł Roman Zambrowski w 1947roku.........................................................................................................................................
Od czasu rezygnacji Tuska z żyrandola mamy do czynienia z tzw. nowym rozdaniem, choć to model dość już znany: nasz prezydent - wasz premier.
Od czasu zaś rezygnacji Tuska z przewodniczenia Platformie coraz wyraźniej widać, że szefem "tego kraju" został Sikorski.
Sikorski zaczyna ostatnio intensywnie stroić się w piórka zasłużonego antykomunisty, a Rogozin go płynnie uwiarygodnia. Zresztą minister Afganistanu od wody też to robi, choć seria zdjęć z podróży sentymentalnej po Heracie akurat nie dokumentuje nawet krztyny entuzjazmu na twarzy ministra.
Zastanawiająca jest rola krzewiciela i nauczyciela demokracji w jaką wchodzi Sikorski.
W wywiadzie na onecie nie owija w bawełnę:
"Skoro nasz model przejścia od dyktatury do demokracji jest studiowany w takich miejscach jak Syria, Birma i Egipt, to tym bardziej mógłby być rozważony u sąsiada." Ma na myśli Białoruś.
"Przypomnę, że gen. Jaruzelski, który odpowiada za śmierć Polaków, po dzień dzisiejszy mieszka w swoim domu, a partia, która z wyczerpania oddała pokojowo władzę, trzy lata później odzyskała ją w sposób demokratyczny. Wydaje mi się, że dla dyktatorów scenariusz Jaruzelskiego jest znacznie lepszy niż scenariusz Ben Alego, Mubaraka czy Milosevica. W Mińsku udzielono azylu byłemu prezydentowi Kirgistanu Kurmanbekowi Bakijewowi, więc zapewne analizują tam takie scenariusze."
Może i analizują, ale jakoś nie do końca chyba uśmiecha się Łukaszence branie tego modelu demokracji z kraju, który akurat - jakby rzeczywistości nie wykręcać - po prostu ocieka krwią...
Ale mniejsza z ewentualnymi motywami Łukaszenki.
Oto co wydaje się istotne:
"W Warszawie tworzymy centrum myślenia i działania na rzecz demokracji, na który składa się ODHiR - największa agencja systemu OBWE, odpowiedzialna za nadzorowanie wyborów, Wspólnota Demokracji, a także ważne think thanki, takie jak GMF i Europejska Rada Stosunków Zagranicznych. Mam nadzieję, że będą następne."
Jeśli więc nasza Państwowa Komisja Wyborcza wyda się komuś, hm, zbyt środkowoeuropejska - to proszę, mamy rzecz na światowym poziomie obiektywności, szlachetności, demokratyczności. Zaradności, obrotności. I z tym pójdziemy dalej w świat. Nauczać!
Nauczać jak W SPOSÓB DEMOKRATYCZNY nigdy nie oddać władzy.
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/szkoda-ze-lech-kaczynski-mnie-nie-usluchal,1,4820951,wiadomosc.html
JAROSŁAW KACZYŃSKI: POLSKA JEST NAJWAŻNIEJSZA ----------------------------------------------- --------------------------------------------------------------------------- .......................................................................... Nie może być mowy, żeby reakcja mogła za pomocą kartki wyborczej wydrzeć nam władzę. Roman Zambrowski w 1947roku........................................................................................................................................................................................................
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka