Aspiryna Aspiryna
2757
BLOG

PRAWDY ETAPU

Aspiryna Aspiryna Polityka Obserwuj notkę 101

Tak jak G. Friedman wskazał na Polskę jako strategicznego sojusznika USA w skali geopolitycznej i perspektywie wieloletniej, tak Z. Brzeziński powiedział nam w jakim miejscu jest Polska dokładnie dzisiaj.
Obie "narracje" nie przeczą sobie, choć trudno przyjąć spokojnie słowa Brzezińskiego, że jest OK., że rząd po wyborach jest OK.
Oznacza to, że wciąż jest dla nas za wcześnie, że jeszcze zatrzymać się musimy na etapie  tej dziwnej, a prawdziwej jak mówią, demokracji jako bardzo silna i bardzo odrębna - ale jedynie opozycja.

Partie rządzące - razem wzięte PO, PSL, i Palikot z SLD - są merytorycznie bardzo słabe, personalnie również.
Nie mają wpływu na procesy polityczne zachodzące w Europie. Widać to m.in. po fikcji polskiej prezydencji w Unii, widać w Grupie Wyszehradzkiej.
Daje to gwarancję spokoju, bierności, a nawet w kwestiach ważnych - posłuszeństwa.
Warto pamiętać, że tuż przed wyborami odbyły się u nas potężne manewry wojsk NATO z udziałem Amerykanów. Znamienne jest, że potraktowane zostały z dużą dyskrecją przez rząd i komentatorów.

W kampanii wyborczej nie wyprowadzono decydującego ciosu w PO, choć na pewno zespół Macierewicza był do tego gotów. I choć to wstrzymanie się (także w sprawie afer oraz złych skutków rządów Tuska) próbuje się tłumaczyć wychodzeniem naprzeciw rzekomym oczekiwaniom elektoratu jakoby znudzonego Smoleńskiem i jakoby oczekującego umiarkowania ponad wszystko - to jednak jest to tłumaczenie tylko w kontekście PiSu. Całkiem odwrotnych zachowań partii zwycięskich już takie wyjaśnienia nie obejmują.

Świadczy to więc po prostu o tym, że moment dla wyprowadzenia ciosu jeszcze nie nastąpił. I widać z tego, że sprawa Smoleńska ma taki potencjał, że nie można go detonować przedwcześnie i dla sprawy tak błahej jak usunięcie marionetkowej ekipy.

Trudno wyobrazić sobie na co konkretnie czekamy. Ale rozwój wydarzeń co chwilę nas zaskakuje. Ostatnio - finał dyktatora w Libii.
Jeszcze przed paru miesiącami Miedwiediew czytając bardzo uważnie i słowo po słowie z kartki ostrzegał, że wojna będzie tam bardzo długa. Ale oficjalnie nie śmiał się przeciwstawić jej rozpoczęciu, choć Rosja traciła wielomiliardowe kontrakty na dostawę broni i jakieś konszachty dotyczące ropy.
Dziś wojnę, całkiem niedługą, zakończyła pani Clinton.
Wystarczyło, że powiedziała, że Stany oczekują końca Kaddafiego: żywego lub martwego. I rzecz się dokonała. Miedwiediew zaś całą złość skierował ku... Gruzji, której nagle zechciał "dać w pysk", choć to właśnie od głosu Gruzji zależy, czy Rosja wpuszczona będzie do upragnionego WTO.

Także w Europie dzieją się dziwne i nie do przewidzenia wcześniej rzeczy. Cała Unia i jej finansjera ze swoimi bankami może nagle wyfrunąć w powietrze. Dlaczego Brzeziński powiedział coś o wisielcu, któremu powinien przyśpieszyć się proces myślenia - jak to przed powieszeniem?
Czyżby było jeszcze gorzej niż się domyślamy, niż nam o tym mówią?

I jak się ma do tego Ruch Oburzonych, który postawił na nogi prawie wszystkie miasta świata?
A ruch ten - ruch TAKI - niedawno przepowiedział właśnie Brzeziński, do czego sam się przyznaje...


W tym kontekście przestaję się martwić wieloma sprawami.
W tym kontekście widać, że ruch Palikota, Tuska, Millera, Pawlaka zmiecie jedna noc, jak będzie trzeba.

Aspiryna
O mnie Aspiryna

JAROSŁAW KACZYŃSKI: POLSKA JEST NAJWAŻNIEJSZA ----------------------------------------------- --------------------------------------------------------------------------- .......................................................................... Nie może być mowy, żeby reakcja mogła za pomocą kartki wyborczej wydrzeć nam władzę. Roman Zambrowski w 1947roku........................................................................................................................................................................................................

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (101)

Inne tematy w dziale Polityka