NIEDORZECZNOŚĆ

Niedorzeczność króluje. Gdzie nie spojrzeć.

Palikot właśnie se zrobił SONDAŻ na prezydenta. Jak zechce, to zaraz se zrobi WYBORY na prezydenta, a jak.

Swoją drogą dziwne - kilkanaście milionów mężczyzn i drugie tyle równouprawnionych kobiet pozwala w tym kraju na takie okładanie niedorzecznością od rana do nocy.
No, ale ja zawsze powtarzam: demokracja to magia i hokus-pokus.

Na Ukrainie już zaczęło się EURO. Wreszcie! Próbny zamach terrorystyczny to jest to! Obadamy teraz jakie będą reakcje tzw. świata i na co będzie sobie można pozwolić.
Nikt nie będzie truł o drogach przynajmniej. A bojówki przemieszczające się biegiem między cywilami (niczym ten Rutkowski między kamerami) pokażą wszystkim kto tu rządzi i o zdanie egzaminu przez państwo jak bardzo bezwględnie dba.

Nie, nie chce mi się ciągnąć tego wątku. Niedorzeczny jak wszystko pozostałe.

Żeby to chociaż Salon, ten Salon - 24, był jakąś strefą wolną od niedorzeczności. Ale też nie.

Bo czy nie jest czymś niezrozumiałym, że jeden z najwybitniejszych komentatorów Alfred Kujot jest zwinięty?

W ogóle to ciekawa polityka: wycinać bądź zniechęcać indywidualności. Taka Panna Wodzianna na przykład, która była zjawiskiem niepowtarzalnym (była, bo chyba już się wycofała raczej) nie doczekała się nigdy uznania.
A Capa? Odszedł, czy też uniewidoczniony został?

Każdy naczelny każdej gazety gdyby dostał za friko prezent w postaci wybitnie utalentowanych dziennikarzy chuchałby i dmuchał na swe gwiazdy, ale tu nic z tego. Niedorzeczność.

Uprzejmie proszę o ROZWINIĘCIE Alfreda Kujota, bo jego ZWINIĘCIE zmniejsza atrakcyjność i poczytność mojego bloga. 

Z poważaniem,

 Aspiryna