Mija właśnie rocznica zabicia zbrodniarza bin Ladena. Oto jak brzmi wstęp do artykułu na temat z tym związany polskiego dziennikarza:
"W rok po zabiciu Osamy bin Ladena przez amerykańskich komandosów w Pakistanie prezydent USA Barack Obama musi odpierać zarzuty, że usiłuje wykorzystać tę rocznicę w swojej kampanii o reelekcję w listopadowych wyborach."
Hańba! Prawda? "Usiłuje wykorzystać" - hańba!
Już nie raz Republikanie wydawali się nam (rozmawiającym tutaj) jacyś całkiem lewaccy, mówiąc wprost. Wyjaśnienie znaleźliśmy proste: oto propagandowe szpice sowieckiego lewactwa zagnieździły się w Stanach i skutecznie zinfiltrowały formację przez lata uznawaną za najbardziej im przeciwstawną - REPUBLIKANÓW.
MASAKRA!
Prześledźcie tylko sposób argumentacji Republikanów i paru innych odciętych już na szczęście od Białego Domu Baracka Obamy.
Toż to jest towarzystwo po jednych kursach walki ideologicznej odbytych z delegatami Wyborczej!
Oto parę cytacików, jakże swojsko brzmiących, jakże znajomych:
"Były kandydat GOP na prezydenta John McCain oskarżył Obamę, że upolitycznia rocznicę śmierci bin Ladena, która powinna - jego zdaniem - "łączyć, a nie dzielić Amerykanów". Nazwał taktykę Białego Domu "haniebną" i powiedział, że "bohaterowie nie chełpią się" swymi czynami."
"Były republikański gubernator Nowego Jorku George Pataki, występując we wtorek w telewizji Fox News, wezwał prezydenta, żeby przeprosił za spot wymierzony przeciwko Romneyowi.
Były rzecznik Białego Domu Ari Fleischer powiedział w telewizji CNN, że prezydent "ma pełne prawo" do przypisania sobie zasługi za śmierć bin Ladena, ale "przekroczył granice" atakując przy tej okazji swego rywala."
Nie doczytałam się właściwie tylko tego, że Obama "tańczy na trumnie" bin Ladena, ale może przeoczyłam. Poza tym jest chyba komplet.
Gdzieś z CENTRUM esemesami dotarło do amerykańskich delegatów CO NALEŻY MÓWIĆ NA OKOLICZNOŚĆ ROCZNICY ŚMIERCI BIN LADENA.
Jeśli niedawny REPUBLIKAŃSKI kandydat na prezydenta mówi tym językiem, to przerażenie ogarnia. Bo co by było gdyby.
http://fakty.interia.pl/swiat/news/awantura-o-osame-bin-ladena-obama-chcial-sie-pochwalic-nie,1791797
JAROSŁAW KACZYŃSKI: POLSKA JEST NAJWAŻNIEJSZA ----------------------------------------------- --------------------------------------------------------------------------- .......................................................................... Nie może być mowy, żeby reakcja mogła za pomocą kartki wyborczej wydrzeć nam władzę. Roman Zambrowski w 1947roku........................................................................................................................................................................................................
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
