Andrzej Tokarski Andrzej Tokarski
225
BLOG

Terror bezprawia

Andrzej Tokarski Andrzej Tokarski Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 2



 

poniżej krótka wykładnia stanu prawnego na dzień 10.10.2020

 

Rozporządzenie nakładające obowiązek noszenia maseczek/naryjców przez wszystkich i na terenie całego kraju jest – sprzeczne z obowiązującym porządkiem prawnym na terenie Rzeczypospolitej – zatem jest – bezprawne – oraz narusza porządek konstytucyjny.

 

Rozporządzenie przekracza delegację ustawową wynikającą z ustawy z 2008 roku o zagrożeniu epidemicznym, gdyż nakłada na wszystkich obywateli obowiązki nie przewidziane w ustawie.

 

Wynika z tego – bezprawność nakładania mandatów za brak osłony twarzy – do czego nakłania Policję zarówno minister zdrowia, jak i premier.

 

W tej sytuacji należy postawić pytanie, czy wymienieni urzędnicy działają w zakresie art 231 KK – czyli popełniają przestępstwo przekroczenia uprawnień – oraz nakłaniania do przestępstwa - art 18 i 19 KK  - z tego samego art podległe im służby policyjne i sanitarne.

 

Wobec oczywistej bezprawności działań rządu – oczywistą reakcją powinna być – odmowa przyjęcia mandatu. W tej sytuacji po stronie funkcjonariusza pozostaje decyzja o zaniechaniu dalszej interwencji, lub o skierowaniu sprawy na drogę sądową. Sądy z przyczyn oczywistych z reguły nawet nie wdrażają postępowania – traktując zarzuty, jako oczywiście bezpodstawne.

 

Wskazywana przez Policję podstawa prawna w postaci art. 54 Kodeksu Wykroczeń jest nieprawidłowa – gdyż nie znajduje ona zawieszenia w ustawie – a jest to warunek konieczny dla skutecznego zastosowania tego artykułu.

 

Analogiczna sytuacja dotyczy kar administracyjnych. Na próbę nałożenia kary administracyjnej przysługuje odwołanie do instancji nadrzędnej a następnie do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ten ostatni stojąc na gruncie prawa, nie ma wyboru i musi orzec bezprawność nakładanych sankcji.

 

Konkludując: w świetle prawa stosowany przez rządzących terror sanitarno-policyjny jest w całości pozbawiony podstaw prawnych – tu na koniec pozostaje dziękować Bogu i losowi, że nie pozwolił władzy PISowskiej na – dokończenie rzekomej reformy sądów – polegającej w istocie jedynie na wymianie sędziów na posłusznych władzy.

 

O tym, czy obywatel chce wchodzić w spór prawny z władzą na wyżej opisanych przesłankach – czy też dla świętego spokoju założy naryjca – pozostawiam Państwu. W tym wywodzie chodzi o uwidocznienie oczywistego bezprawia fundowanego nam przez rzekomą Dobrą Zmianę.

 

 

Na koniec polecam Państwa i ZWŁASZCZA władzy uwadze brzmienie tego przepisu Kodeksu Karnego:

Art. 224 a

Kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w znacznych rozmiarach lub stwarza sytuację, mającą wywołać przekonanie o istnieniu takiego zagrożenia, czym wywołuje czynność instytucji użyteczności publicznej lub organu ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia mającą na celu uchylenie zagrożenia, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

 

jako zodiakalny Bliźniak posiadam dwie, albo więcej twarzy, czy może osobowości. Na potrzeby tego miejsca jestem zwolennikiem poszanowania prawdy w życiu publicznym, zachowania podmiotowości tak państwa, jak i jego obywateli każdego z osobna

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka