Eine Eine
3091
BLOG

SŁOWA RABINA NACHMANA

Eine Eine Kultura Obserwuj notkę 74

 

 
Trudno mi dzisiaj ustalić , od kogo po raz pierwszy usłyszałem o mistyku chasydzkim , rabinie Nachmanie z Bracławia.
Najprawdopodobniej było to w dzieciństwie ,przy słuchaniu wielogodzinnych, niezwykle barwnych kresowych opowieści mojego stryja Aleksandra [ dla młodych czytelników wyjaśniam , że stryj /stryjek to inaczej w kongresówce zawsze: wuj/wujek ] ,który podobno [ to z kolei wiem od ojca, czyli jego brata] został w Bracławiu poczęstowany czarną polewką z soczewicy ,kiedy starał się o rękę hożej córeczki burmistrza, tylko dlatego, że niedoszły teść odkrył u mojego stryja sympatię do socjalistów :”niecnych bezbożników panie, co to wspólne żony miewają”.
 
Podczas częstych pobytów w Bracławiu , stryj poznał i zaprzyjaźnił się z pewnym księgarzem , starozakonnym, który wprowadził go w dzieje ostatnich chasydów ze szczególnym uwzględnieniem Nachmana, ostatniego , największego cadyka ,który ze swymi ukochanymi uczniami wielbił Boga tańcząc i śpiewając całymi dniami , jako że Bóg miłuje tych , którzy nie rozpaczają i nie są przygnębieni [ tak opowiadał księgarz Nusio z Bracławia -stryjowi].
 
Najdziwniejsze jest , że kiedy dzisiaj ,po blisko czterdziestu latach od śmierci Olka , kartkuję pisma Rabiego Nachmana i czytam jego pouczenia , co ma człowiek robić by być blisko Boga, to odnoszę wrażenie ,że słyszę mego stryja i go widzę: stale radosnego, podśpiewującego sobie, podrygującego tanecznie ,w każdej sytuacji pogodnego a nie przygnębionego i mówiącego Nachmanem w codziennej aforystyce przygodnej i strzepywanej jak z rękawa – ku mojemu podziwowi , prawie nastolatka.
 
A to przecież niemożliwe ,by stryj znał główny korpus nauczania rabina Nachmana, gdyż innej literatury poza tej , o kotłach wysokoprężnych – nie uznawał i nie znał.
 
Oto kilka myśli Nachmana na temat tego: jakim trzeba być i jak żyć , by być blisko Boga [1].
                                                                                  888
**
Radość nie jest czymś przygodnym i obojętnym dla duchowego rozwoju. Jest dla niego niezbędna.
**
Stracić nadzieję to tak , jak stracić wolność -  jak utracić własne “ja       ".
**
Jeśli uważasz , że uszczęśliwi cię zrobienie czegoś głupiego-zrób to.
**
Jeśli nie czujesz się szczęśliwy – udawaj , że jesteś.
**
Wyrób w sobie nawyk pośpiewywania. Dzięki niemu nabierzesz pogody ducha.
**
Kiedy jesteś szczęśliwy, łatwo jest siąść na uboczu i przez jakiś czas pomodlić się ze skruchą w sercu. Ale kiedy jesteś przygnębiony, to udanie się na rozmowę z Bogiem , jest bardzo trudną rzeczą. Oto dlaczego bycie szczęśliwym jest tak ważne, że aż warto zmuszać się do szczęścia, kiedy trzeba.
**
Wiedz , że człowiek idzie przez życie po bardzo wąskiej kładce. Najważniejsze , to się nie bać.
**
Nic lepiej nie nadaje życiu pełni, niż westchnienie z głębi serca.
**
Najprostsza droga do związania się z Bogiem , jaką dano nam na tym świecie, wiedzie przez muzykę i pieśń.
**
Tego, co święte, szukaj w codzienności.
**
Lepiej być głupcem ,który wierzy we wszystko, niż sceptykiem ,który nie wierzy w nic- nawet w prawdę.
**
Zdradzę wam pewien sekret .Wielki ateizm przychodzi na świat.
                                                                             888
 
O Nachmanie mówi się : “Nachman z Bracławia”, chociaż Nachman nie urodził się w Bracławiu ,tylko tam mieszkał i nauczał, a urodził się jako prawnuk założyciela chasydyzmu Izraela Baalszema w miasteczku Międzyborze, lub Międzybuż.
Jak się właściwie ta mieścina na Ukrainie nazywa?
Międzybórz? Międzybóż ?Międzyborze? Międzybuż?
 
Kiedy tam zawitałem w swej pieszej wędrówce po Podolu szlakiem swoich pradziadów “po mieczu” ,a było to chyba w roku 1987 – jej ukraińska nazwa brzmiała:
Меджибіж ( Medżybiż).
 
Medżybiż, to miejscowość położona w rejonie latyczowskim w obwodzie chmielnickim, w rozwidleniu dwóch rzek Boh i Bóżek, o pięknym rodowodzie [notowana już 1146 roku, od 1593 na prawie magdeburskim ] ,oraz dobrze trzymające się ruiny zamku warownego , zbudowanego w XII wieku, kiedy ziemiami tymi władali kniaziowie Rurykowicze , i w którym później[1566 r.] był oblegany przez Tatarów , właściciel, Hetman Wielki Koronny Mikołaj Sieniawski.
 
uk2-33.jpg (91999 bytes)
Widok na zamek
 
Tam również, spędziłem trochę czasu zadumy na historycznym kirkucie żydowskim, by następnie zgodnie z kategorycznym poleceniem mojego sędziwego brata: ”musisz odszukać grobowiec Izraela Baalszema”[Israel ben-Eliezer] i nie bez pomocy miejscowego ,przygodnie spotkanego, bardzo stareńkiego mieszkańca Międzybuża - istotnie przy nim się znalazłem.
 
Grobowiec ten, wówczas opuszczony i zaniedbany, dzisiaj podobno jest pięknie odrestaurowany, i utrzymywany pod stałą opieką.
 
uk2-25.jpg (45564 bytes)
Grobowiec Baal Szem Towa
 
I w tamtym miejscu, przy macewie w grobowcu Baal-Szem-Towa ,przyszedł mi na myśl Nachman z Bracławia, jego prawnuk.
”Gdzie jest jego dusza?”- pomyślałem.
“Tutaj, czy w Humaniu?”
 
 
Grobowiec Nachmana
On chciał by pozostawała w Humaniu z duszami jego współbraci zamordowanych okrutnie przez hordy hajdamaków w roku 1768,i doskonaląc je ,”podnosiła w górę, do Boga ”.
 
I wtedy ,tam w Międzybużu przyrzekłem sobie ,że kiedyś pójdę do Humania i siądę przy odbudowanym grobowcu Nachmana i pomyślę o tym, czy luriańska idea o wędrówce dusz ludzkich, które raz wysłane z nieba na ziemię, wędrują od zmarłego do nowo narodzonego ,a także pozostają ze sobą w komunii, lub nawet grupowo zamieszkują ciało pojedynczego człowieka, da się uzgodnić z rozważaniami o duszy Orygenesa, lub Akwinaty. W teologii chrześcijańskiej z duszami jest kłopot.
zdjęcie
 
Czy to mi się kiedykolwiek uda? Z pewnością, sto lat to wszak kawał czasu, więc zdążę tam dojść. Tylko muszę z domu wyjść.
 
Literatura
[1] Nachman, Puste krzesło,Rebis,Poznań,1996
 
 
 
Eine
O mnie Eine

No modern scientist comes close to Einstein's moral as well as scientific stature (John Horgan)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura