Eine Eine
566
BLOG

Adiós, Herbapolu

Eine Eine Osobiste Obserwuj temat Obserwuj notkę 28

                                                      

Od dawna byłem konsumentem różnych syropów marki Herbapol.Szczególnie zimą,ulubionym dodatkiem do herbaty był syrop malinowy - Herbapolu oczywiście.Produkt ten był bezkonkurencyjny w swoim zapachu,smaku i dużej (procentowo) zawartości zagęszczonego ,naturalnego soku malinowego.Przez swoją zachowaną naturalność i niedopuszczenie w jego składzie syntetycznych substancji jadalnych, był w kraju bardzo popularny.

Kiedy dowiedziałem się, że w Auchanie jest już syrop malinowy Herbapolu, z tegorocznych zbiorów owocu, postanowiłem nabyć w zapasie : dwie butelki.Niestety, nie doszło do tego zakupu.Herbapol pokazał swoje nowe olicze: nie cierpiąc natury, chce nas truć chemią .Do syropu malinowego dodaje producent: witaminę C, lub witaminę D ,a nawet jest seria butelek syropu z D + C !

Nie jestem lekomanem i o tym jaką witaminę mam łykać,kiedy i w jakim dawkowaniu decyduje mój lekarz rodzinny.Latem i jesienią do późna, odradza mi "chemię" a gorąco poleca witaminy w naturalych owocach i jarzynach. Picie syropu malinowego z dodatkiem witamin D i C produkcji Herbapolu, jest ryzykowne dla zdrowia-przecież dawka i częstotliwość zażycia witamin tam dodanych, będzie zależała od ilości wypitego syropu w ciągu całego dnia.

Możliwe ,że firma została wykupiona przez Niemców,a ci (jak caly Zachód) chorują na lekomanię i przechodzą totalnie na syntetyczne produkty żywnościowe( wzorując się na Yankesach).Na ten temat myślę jednak mniej spiskowo: jeden z idiotos, co to małpują we wszystim Amerykanów( bo tylko tak -podobno-staniemy się mocarstwem ),wylądował w zarządzie firmy i przekonał zespół,że taki chwyt( dosypanie sproszkowanych pastylek witami) spowoduje wzrost liczby sprzedanych butelek syropu malinowego.

Panienka z obsługi supermarketu skwitowała te hipotezę głośnym śmiechem ,a nastęnie informacją: do tej pory nie sprzedaliśmy ani jednej butelki,kilku klientów przy kasie odmówiło kupna,wyjaśniając , że nie spostrzegli tego świństwa dodanego do syropu przez takiego renomowanego producenta naturalnych soków i syropów owocowych.

W tym samym czasie przyjaciel, stały klient firmy z Łowicza, dopiero w domu dowiedział się z nalepki na butelce syropu malinowego, że jest w nim taże koncentrat czarnej marchwi !Czy wiesz Czytelniku co to za świństwo jest serwowane? Towar GMO ?Możliwe, że ta butelka pochodziła przypadkowo z serii eksportowej dla supermarketów w pewnych krajach Afryki ? 

Eine
O mnie Eine

No modern scientist comes close to Einstein's moral as well as scientific stature (John Horgan)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości