https://blog.otylia.pl/dlaczego-on-klamie/
https://blog.otylia.pl/dlaczego-on-klamie/
barbie barbie
552
BLOG

Życie przerosło kabaret

barbie barbie Polityka Obserwuj notkę 64
Dla kumatych - wesoła zabawa bez wychodzenia z domu...

    Mam ostatnio sporo czasu - mam też czynny tak naprawdę od wielu lat dość bogaty pakiet telewizji płatnych. Ponieważ już przywykłem do roli samotnego wdowca telewizor i światłowodowy Internet  stały się moim oknem na Świat.

     Korzystanie z dość bogatej oferty kulturalnej Krakowa jest jednak dość drogie (chyba, że jest się zadowolonym blogerem @emerytZUS) i normalnego emeryta (też ZUS - nawet z dodatkiem pielęgnacyjnym!) stać na lepszy koncert lub spektakl raz na miesiąc. Wyjazd do Warszawy jest jednak dość drogi pomimo zniżki "Intercity Senior" - na szczęście dzieci, które wyemigrowały do stolicy za chlebem od czas do czasu dbają o to, aby stary ojciec nie całkiem skapcaniał.

    Na co dzień pozostają więc telewizja i Internet. Programy rozrywkowe polskich telewizji są coraz lepsze i nie mam wcale na myśli dość prymitywnych "produkcji" kabaretowo-sylwestrowych. Jak dla mnie najlepszymi programami rozrywkowymi są... Programy Informacyjne!

Mam dla Państwa taką propozycję:
    Dopóki jeszcze można  proszę sobie zaprogramować na pilocie obok siebie następujące kanały: TVPinfo, TVN24 i PolsatNews i oglądać naprzemiennie "Wydarzenia" "Fakty" i "Wiadomości" oraz "Kropkę nad i" i "Czarno na białym" z "Minęła dwudziesta" i "Debatę dnia". Na niedzielę proponuję zamiennie "Woronicza17" i "Kawę na ławę". Dla mających problemy z zasypianiem polecam koktajl "W tyle wizji" i  "Szkło kontaktowe". Na szczęście terminy emisji tych "infoprogramów" nie zachodzą zbytnio na siebie - dobra zabawa jest więc gwarantowana.

     Zwraca też uwagę sposób wypowiedzi - PiS musiał chyba niedawno zatrudnić nowych specjalistów od przemówień publicznych i wystąpień telewizyjnych. Pomimo tempa wypowiedzi przypominającego długie serie z karabinu maszynowego znacznie poprawiła się dykcja - pozostała jednak maniera zbędnego podnoszenia głosu, przerywania innym dyskutantom oraz "ciągnięcia" bez końca swego wątku bez zwracania uwagi na innych.
    Tu nastąpiła zdecydowana w programach rządowych zdecydowana poprawa, czego jednak nie można powiedzieć o poziomie prowadzących. Bezpośrednie porównanie różnych telewizji jest jednak bezlitosne dla prezenterów TVPinfo. Prowadzone przez  panów Klarenbacha i Rachonia przypominają karczemne kłótnie. Ci Panowie nie znają funkcji ani nawet pojęcia "moderatora". Bezwzględnie najlepszych prowadzących takie programy prezenterów ma PolsatNews, TVN24 lokuje się pośrodku.
Programy "prześmiewcze" czyli "W tyle wizji" czy "Szkło kontaktowe" sprawiły mi jednak zawód - zwłaszcza w "W tyle wizji". Wychowałem się na "Trójce", byłem entuzjastą "60 minut na godzinę" - jestem równieśnikiem pana Mariusza Wolskiego, którego obecną aktywność i zaangażowanie oceniam zdecydowanie negatywnie - zarówno co do formy, jak i treści. Niestety, taką metamorfozę przeszedł nie tylko zawsze "elastyczny" pan Marcin Wolski (od "Żołnierza Wolności" aż do "Gazety Polskiej").
"Szkło kontaktowe" sporo straciło wraz z p.Grzegorzem Miecugowem (dobra szkoła taty - Bruna i legendarnej krakowskiej "Jamy Michalika").

    Tak czy inaczej w tych programach "informacyjnych" prawie wszystkie chwyty (łącznie ze słynnym "Ja Panu(Pani) nie przerywałem". Wielu gości uważa, że im dłużej będą powtarzać to samo w kółko to tym bardziej spotka się to z aprobatą. W tej dyscyplinie złoty medal zdobywa bezapelacyjnie Pani europoseł Zalewska nieznacznie wyprzedzając reprezentantów p.Ziobry - pp.Fogla, Kaletę i Kanthaka (kolejność alfabetyczna). W konkurencji słowotoku niewiele ustępuje im p.Michał Kamiński (obecnie w senator z ramienia PSL).

    Wspomniałem w notce pana Mariusza Wolskiego - i mam do niego wielką prośbę. Pewnie pamięta Pan swoje "Polskie ZOO". Chyba przydałby się "remake" - ciekawe, jaki punkt widzenia zaprezentowałby Pan widzom obecnie?

Podsumowanie - na poważnie:
Oglądając na przemian programy "informacyjne" naszych głównych telewizji możemy zapewnić sobie niezłą rozrywkę. Jednak nie uważam, że jest to właściwy sposób dostarczania "ciemnemu ludowi" widowisko kabaretowe. Zwłaszcza sprowadzanie państwo programów informacyjnych głównych ogólnopolskich telewizji do poziomu brukowych tabloidów wyspecjalizowanych w opluwaniu przeciwników politycznych może zaskakiwać.

A jeśli komuś mało - polecam naprzemienne korzystanie z portali różnych opcji politycznych w Internecie. Ubaw po pachy!

barbie
O mnie barbie

Nazywam się Tomasz Barbaszewski. Na Świat przyszedłem 76 lat temu wraz z nadejściem wiosny - była to wtedy niedziela. Potem było 25 lat z fizyką, a później drugie tyle z Xeniksem,  Uniksem i Linuksem. Dziś jestem emerytem oraz bardzo dużym wdowcem! Nigdy nie korzystałem z MS Windows (tylko popróbowałem) - poważnie! Poza tym - czwórka dzieci, piątka wnucząt, dwa koty (schroniskowe dachowce), mnóstwo wspaniałych wspomnień i dużo czasu na czytanie i myślenie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka