Grzegorz Gołębiewski - grzechg Grzegorz Gołębiewski - grzechg
1884
BLOG

Jeszcze PiS nie zginął

Grzegorz Gołębiewski - grzechg Grzegorz Gołębiewski - grzechg Polityka Obserwuj notkę 64

 

 

Tytuł tego tekstu nie jest ani nadużyciem, ani nieporozumieniem. Nie jest nadużyciem, ponieważ Prawo i Sprawiedliwość broni niepodległości Polski w Europie, jej  podmiotowości. Jak nazwać tych polityków, którzy sprzyjają przejęciu Azotów faktycznie przez Rosję i całkowitemu uzależnieniu naszego kraju od wschodniego sąsiada? Tytuł nie jest też nieporozumieniem, bo wprawdzie  w sondażach PiS zwycięża, ale jednocześnie wokół partii i Jarosława Kaczyńskiego rozpoczął się prawdziwy sabat czarownic. Nie słyszałem, by z prawej strony ktokolwiek mówił o usunięciu Donalda Tuska z funkcji szefa PO i wstawieniu tam dajmy na to Grzegorza Schetyny, bo ten bardziej pasowałby PiS.

 

 

Aleksander Smolar pozwolił sobie jednak na stwierdzenie o usunięciu Jarosława Kaczyńskiego. On, Europejczyk, salonowiec, intelektualista, posługuje się językiem talibów. Co jest? Wymsknęło  mu się? A może jednak jest to jakiś znak, cel, który mają osiągnąć politycy prawicy przeciwni dominacji Jarosława Kaczyńskiego. W tym sabacie bierze udział Leszek Miller, człowiek wydawałoby się przytomny, jeśli chodzi o tak zwane państwowe pryncypia. Niestety, Miller gra tak, jak każe salon, czyli akcja ma charakter powszechny, trwa pełna mobilizacja. Szef SLD opowiada kompletne bzdury o podziale  Polski na zaściankową (PiS) i postępową (SLD i PO). Wraca do programu Tuska z 2007 roku, który podzielił w sumie Polaków na ciemnych i światłych. Ruch Millera jest tym bardziej chory, że on właśnie w tej Polsce „zaściankowej” ma jeszcze resztki poparcia.

 

Prawo i Sprawiedliwość stanowi dla elit III RP śmiertelne zagrożenie, tak jak była nim dla komunistów siła ruchu „Solidarności”. Nie siła paktującego Wałęsy, tylko ludzi Solidarności, tych, których przegoniono z Polski, tych, którzy dziś cierpią na choroby układu oddechowego, bo całymi latami drukowali bibułę. To jest „Solidarność”, a nie Lech Wałęsa. On jest beneficjentem tego systemu, systemu III RP, i to on bałwochwalczo i z pychą na okrągło opowiada, jak obalił komunizm. Śmieszne i tragiczne jednocześnie, bo przecież komunizm w Polsce i w całym bloku radzieckim obalił się sam, zdając sobie sprawę, że wyścig z Ameryką jest drogą donikąd, a także wiedząc, że na Zachodzie, a także w krajach bloku, na „wielki przełom” czekają  całe zastępy wszelkich odmian lewactwa, pragnącego zrealizować koncept laickiej i postępowej Europy. Jak im to wyszło, widać już teraz. Sromotna porażka tej idei powoduje, że lewacy przytulają się albo do Moskwy, albo do Berlina. Jak zawsze zresztą. Pospiesznie przepycha się jeszcze śluby homoseksualne, co w końcu skończy się terrorem postępu wobec tradycji. Albo skończy się też buntem tradycji przeciwko lewactwu. I oby tak się stało. Bo salon europejski nie ustąpi.

 

Najlepiej właśnie widać to teraz w Polsce. Prawo i Sprawiedliwość rośnie w siłę, ma wpływy, ma struktury, ma wyborców. Wcale nie zaściankowych, całkiem nowoczesnych, ale żyjących w zgodzie z tradycją, w zgodzie z Polską. To burzy przyszły porządek europejski, nie pozwala spać Aleksandrowi Smolarowi całymi nocami. My żyjemy w zgodzie z Polską, oni żyją w zgodzie z lewacką utopią, w której Polski, już od czasów Róży Luksemburg, w ogóle nie ma na mapie Europy. Trzeba więc bronić Prawa i Sprawiedliwości jak niepodległości. Nie można dać się podzielić  ani zwieść wyjściom na zewnątrz partii w niby szlachetnych to celach. Nie ma takich celów. Nie ma miejsca dla Wiplerów. Prawo i Sprawiedliwość musi obecnie tworzyć monolit, skałę nie do ruszenia. Bo nie mówi się o usunięciu szefa partii przypadkowo. Jeśli PiS będzie chciał otworzyć się bardziej na wielkomiejski elektorat, nie będą do tego potrzebne struktury Gowina czy Wiplera. To zupełnie chory koncept. W trudnych chwilach trzeba zaufać przywódcy  ugrupowania. A nie mieszać i tworzyć dziwne odnogi. Tak długo jak PiS będzie jeden, z tym samym od lat liderem, tak długo lewacki sabat będzie bezskuteczny.                               

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (64)

Inne tematy w dziale Polityka