Admirowana Administracjo,
absolutny autorytecie artystyczny,
akuszerko artyzmu,
ambasadorze autentyzmu,
azylu ambitnych autorów,
akwenie altruizmu,
aniele archetypiczny!
Analizujesz aktywność autonomicznych autorów. Alarmowana, aplikujesz automatycznie arbitralne akcje - akceptacja albo areszt; aplauz albo alienacja; anatema. Altruistycznie amnestionujesz aresztantów. Angażujesz animusz, atakując agresję albo arogancję, amputując amoralne absurdy.
Ale...
Autentycznie, Administracjo? Azaliż?
Absolutyzm antagonizuje audytorium, atrofia autokrytycyzmu alarmuje, arogancja alienuje, alogiczność aktywizuje antypatię.
Artykułuj argumenty, Administracjo!
Apelujemy!
Adios, Amigos
Adorujący Administrację autorzy
Są tu Wielcy na Salonie -
Żal, gdy nas żegnają.
Są maluczcy też w ogonie
Oj, kiepsko się mają...
Kiedy Salon nasz w żałobie
Z ocząt łzy ociera,
Admin w tejże smutnej dobie
Do d. się dobiera.
Gdyż nie każdy wszak wybrańcem
By żegnać Wielkiego;
Trzeba spętać więc kagańcem
Gęby nie ten tego...
Ach, jak dobrze mieć, Admini,
W Was opiekę ciągłą
Kogoś, kto wciąż dobro czyni,
Światło niesie głąbom.
Gdy błądzimy niczym dzieci
Co to gust, nie znając,
Cenzor słońcem jasnym świeci
Za nas wybierając.
Po co wszak podnosić larum
Niepotrzebna spluwa
Arbiter elegantiarum
Zawsze przecież czuwa.
On ustali, co jest żartem,
A co inwektywą,
On wie, co jest diabła warte,
Co solą prawdziwą.
Z serca zatem dziękujemy
Za Wasze wysiłki.
Jeśli bardziej podpadniemy ,
Ściągnijcie posiłki!
Wiem, wiem... utwór to kiepawy,
Próżne me zadęcie.
Ale w końcu nie ma sprawy -
Czekam na zwinięcie!
:)
Lubię ludzi - wierzących, ateistów, prawicę, lewicę i centrum, Niemców, Rosjan i Żydów.Nie lubię, gdy ludzie gardzą ludźmi. Marzy mi się tygodnik "Polityka inaczej".
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka