Dwa lata temu zaledwie kilka godzin po zwycięstwie PiS-u w wyborach zaczęły się nieprzychylne komentarze, krytyka, wieszczenie katastrofy i upadku demokracji.
Czy pamięta ktoś jeszcze „poważnych” polityków i publicystów, którzy marszcząc czoła w trosce o zagrożoną ojczyznę wieszczyli spadek wzrostu gospodarczego, benzynę po sześć złotych i dolara po pięć?
Całość: Patrząc z boku.
cudze teksty, które warto przeczytaćProśba do Administracji: ten blog jest wtórny, niczego tutaj nie tworzę, proszę więc mnie nie linkować na głównej.
Dziękuję.
Do tych, którzy tu zaglądają: nie prowadzę tutaj żadnych polemik (chyba że przypadkiem, jak zapomnę się przelogować). Dyskutować, dopisywać się proszę na linkowanych blogach źródłowych.
Pozdrawiam wszystkich, którzy korzystają z tego bloga.
[17:33 31.12.2007 r. 20036]
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka