bezmetki bezmetki
484
BLOG

Co Zachód myśli na temat dezintegracji Rosji?

bezmetki bezmetki Polityka Obserwuj notkę 16

Federacja Rosyjska to  kraj kontrastów. Z jednej strony największe (atomowe) mocarstwo świata o bogatej historii i w przeszłości liczącym się statusie międzynarodowym, centrum surowcowe świata z nieograniczonym magazynem bogactw naturalnych, z drugiej strony państwo z degradującą się, wymierającą populacją, wkomponowane w autorytarne społeczeństwo, swoista małpa z granatem, co sprawia, że społeczność międzynarodowa jest ostrożna, bo nie wie, co "rosyjski Iwan" rzuci jej za kilka dni.
Po upadku imperium sowieckiego jego spadkobierczyni FR jeszcze przed wojną na Ukrainie miała kłopoty: wojny czeczeńskie, ataki terrorystyczne i zamachy na polityków w Dagestanie, zagrożenie terroryzmem i wiele innych czynników pobudziło analityków i politologów do spekulacji o możliwym upadku Rosji.

(bezmetki)


                                      *   *   *




           Możliwe scenariusze i konsekwencje


W ostatnich miesiącach na Zachodzie, w szczególności w kręgach akademickich i dziennikarskich, toczy się szeroka dyskusja  https://publicnewstime.com/news/economy/war-excites-speculation-about-the-possible-break-up-of-russia/    na temat perspektyw upadku Federacji Rosyjskiej.
https://zn.ua/UKRAINE/v-blizhajshie-hody-my-uvidim-rjad-prizyvov-k-suverenitetu-reznikov-verit-v-raspad-rf.html
Zdecydowana większość uczestników zgadza się, że jest to jeden z najbardziej prawdopodobnych rezultatów wojny rosyjsko-ukraińskiej, jeden z epizodów w długim procesie dekolonizacji przestrzeni postsowieckiej. Sugerują,  https://foreignpolicy.com/2022/06/20/russia-ukraine-war-putin-empire-imperialism-colonialism-conquest-collapse/  że rozgrywająca się na naszych oczach historia powinna być postrzegana w szerszym kontekście upadku imperiów.
Aleksander Motyl, profesor nauk politycznych na Rutgers University i autor uznanej książki "The End of Empires: Decline, Decay and Rebirth", obserwując tragiczne wydarzenia na Ukrainie, nazywa upadek Rosji "całkowicie możliwym, może nawet prawdopodobnym" scenariuszem.
https://thehill.com/opinion/international/3483799-prepare-for-the-disappearance-of-russia/
Dlatego Zachód powinien przygotować się na jej zniknięcie w znanej nam formie, aby zminimalizować dalsze wyzwania geopolityczne.
Motyl przypomina, że upadek Związku Radzieckiego był zaskoczeniem dla wielu ówczesnych zachodnich przywódców. Nie było to częścią ich planów, co więcej, opierali się temu scenariuszowi, biorąc pod uwagę czynniki bezpieczeństwa, a jednak do niego doszło. Autor przypomina chrestomatyczne wystąpienie ówczesnego prezydenta USA George'a W. Busha w Radzie Najwyższej, w którym wezwał on do zachowania integralności ZSRR, a dążenia do niepodległości nazwał "samobójczym nacjonalizmem".

Według Motyla ten sam los czeka Rosję, gdyż jest ona nie mniej niewydolna niż ZSRR, z takimi wadami tkwiącymi w systemie jak hipercentralizacja, korupcja itp. które w sumie prowadzą do upadku instytucjonalnego. Tym samym, podkreśla autor, należy spodziewać się nowej "parady suwerenności", w wyniku której Federacja Rosyjska "może zamienić się w 10 lub więcej państw, z których tylko jedno będzie nazywało się Rosją"https://thehill.com/opinion/international/3483799-prepare-for-the-disappearance-of-russia/
W swoim kolejnym felietonie dlaEUobserver, opublikowanym 30 czerwca, Motyl wraz ze współautorem Maksem Pizjurem (Пизюром) zauważa, że za "kandydatów do wyjścia" można uznać Inguszetię, Czeczenię i Dagestan (południe); Obwód Sachaliński, Kraj Primorski, Kraj Chabarowski, Kraj Kamczacki i Republikę Sacha, czyli Jakucję; Tatarstan i Baszkortostan (centrum). Zdaniem autorów, gdyby wojna zakończyła się ukraińskim zwycięstwem lub patem, niestabilność reżimu Putina znacznie by wzrosła, co z kolei mogłoby doprowadzić do secesji niektórych z wymienionych regionów.  https://euobserver.com/opinion/155358

Profesor nadzwyczajny stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Concordia i dyrektor Kanadyjskiego Centrum Studiów Strategicznych, Julian Spencer Churchill w swoim wpisie doThe National Interest również uważa za bardzo prawdopodobny scenariusz liberalizacji rosyjskiego reżimu z dalszą secesją terytoriów zdominowanych przez mniejszości etniczne.
https://nationalinterest.org/feature/breaking-it%E2%80%99s-time-prepare-russia%E2%80%99s-disintegration-203196
Uważa on, że rozpad Rosji nie będzie tak katastrofalny jak rozpad ZSRR, ze względu na bardziej jednorodną populację, i nastąpi głównie na peryferiach, zwłaszcza na Kaukazie i Dalekim Wschodzie. W takim czy innym rozwoju sytuacji, pierwsza z nich może stać się celem interwencji Turcji i Iranu, a druga odpowiednio ChRL. Spencer-Churchill dochodzi do wniosku, że Zachód może odmówić dalszej dezintegracji Rosji w imię przeciwdziałania ekspansjonistycznej polityce komunistycznych Chin (ale nie demokratycznych).


Janusz Bugajski, senior fellow w Jamestown Foundation, widzi upadek Rosji jako trzecią fazę rozpadu imperium po upadku obozu socjalistycznego, a w istocie ZSRR na początku lat 90. Autor jest również zdania, że proces ten przyspieszyła pełnowymiarowa inwazja militarna Rosji na Ukrainę, która nie osiągnęła swoich celów, a także sankcje gospodarcze nałożone przez Zachód w odpowiedzi na agresywne działania Kremla. Jego pracaMapping Russia's Devolution,
https://arc.ua/mapping-russias-devolution/   opublikowana pod koniec czerwca, jest próbą analizy możliwych scenariuszy procesu dezintegracji (w tym zmiany reżimu) i prawdopodobnych konsekwencji.

Zdaniem Janusza Bugajskiego proces dezintegracji mogło zahamować przekształcenie Rosji w prawdziwą federację, ale Kreml wybrał represje i centralizację, przez co teraz, w obrazie malowanym przez Bugajskiego, wszystkie rozwiązania prowadzą do jednego końca - rozkładu. Na obecnym etapie charakteryzuje on porażkę militarną (lub przedłużający się impas na froncie) jako kluczowy czynnik dezintegracji Rosji, który z pewnością zostanie wzmocniony przez inne czynniki, w tym ekonomiczne.

Zdaniem publicystyRadia Liberty i eksperta od spraw etnopolitycznych Haruna Sidorowa, Bugajski w rzeczywistości  https://www.idelreal.org/a/31924416.html   opisuje libijski scenariusz obalenia Kadafiego, w którym konflikty polityczne, regionalne i etniczne nakładają się na siebie.

Casey Michel w artykule dla The Atlantic uważa, że Kreml musi utracić imperium, które jeszcze posiada, aby uniknąć dalszego rozlewu krwi.
Autor podkreśla: Rosja to ostatnie europejskie imperium, odpowiedzialność za jego odrodzenie spoczywa całkowicie na barkach Zachodu, w szczególności USA, gdzie kiedyś preferowano stabilność. Tam nie udało im się zasymulować, że koniec "imperium zła" miał być klęską nie tylko komunizmu, ale i kolonializmu. Teraz więc Zachód musi wreszcie dokończyć projekt, który rozpoczął w 1991 roku wraz z upadkiem Związku Radzieckiego, czyli dążyć do "całkowitej dekolonizacji Rosji"  https://www.theatlantic.com/ideas/archive/2022/05/russia-putin-colonization-ukraine-chechnya/639428/     - wspierać jej poddanych na drodze do "całkowitej wolności".

Tymczasem Casey Michel uważa, że dekolonizacji Rosji nie musi towarzyszyć jej całkowity demontaż. Silnym impulsem do dekolonizacji mogłoby być ustanowienie rzeczywistego - a nie papierowego - demokratycznego federalizmu. Nawet proste uznanie własnej kolonialnej przeszłości i teraźniejszości Rosji mogłoby coś zmienić, uważa autor.

Do dyskusji aktywnie włączyła się także rosyjska diaspora na Zachodzie. Na przykład Aleksander Etkind podkreśla imperialny charakter Federacji Rosyjskiej i przewiduje jej rozpad w konsekwencji wojny, tzw. de-federalizację.   https://www.themoscowtimes.com/2022/06/08/the-future-defederation-of-russia-a77934  

Według niego upadek Rosji był od dawna do przewidzenia. Proces ten udało się na chwilę spowolnić, ale wojna była zapalnikiem, który znacznie przyspieszył rozpad. Trudno jest obecnie przewidzieć, na ile części rozpadnie się Rosja - wpłynie na to wiele czynników: ekonomicznych, kulturowych i innych. Niektóre młode kraje będą demokratyczne, inne autorytarne. W regionach problematycznych, takich jak Kaukaz, wojny są możliwe. W końcu zostanie zwołana nowa konferencja pokojowa, która ustali nowy porządek w Eurazji.

Ze swojej strony Leonid Berszydskij (Бершидский) w artykule dla Bloomberga   https://www.washingtonpost.com/business/energy/is-breaking-up-russia-the-only-way-to-end-its-imperialism/2022/06/01/e1962c3e-e170-11ec-ae64-6b23e5155b62_story.html   zwraca uwagę, że porażka militarna na Ukrainie wraz z zachodnimi sankcjami może doprowadzić do sytuacji przedsowieckiej, wzmacniając tendencje odśrodkowe. Choć nie wierzy, że Rosja się rozpadnie, przyznaje: "nie radzi sobie dobrze ze swoją wielkością". Co więcej, autor wątpi, że "zdekolonizowana", "odfederalizowana", "złamana" Rosja przestanie zagrażać swoim sąsiadom. Wręcz przeciwnie, może doprowadzić do wzrostu nastrojów rewanżystycznych. W konsekwencji tego upokorzenia, argumentuje Berszydskij , do władzy mogłyby dojść skrajne siły nacjonalistyczne i populistyczne, które odziedziczyłyby rosyjski arsenał nuklearny, który przecież nie zniknąłby w przypadku rozpadu Rosji.

Imperia prędzej czy później się rozpadają. Federacja Rosyjska nie jest wyjątkiem. Niektórzy uczeni na Zachodzie uważają, że obecna faza wojny rosyjsko-ukraińskiej tylko przyspieszyła ten dość naturalny proces uruchomiony przez upadek ZSRR. Może to doprowadzić zarówno do całkowitego, jak i częściowego rozpadu Federacji Rosyjskiej, co może skutkować powstaniem nowych państw narodowych na mapie świata. Dlatego już teraz należy przygotować się na ewentualne wyzwania geopolityczne.

-------------------

imagehttps://zn.ua/international/raspad-rossii-chto-ob-etom-dumajut-na-zapade.html
“Распад России: что об этом думают на Западе”



Иван Гисем image  - Analityk,Szkoła Analiz Politycznych, Narodowy Uniwersytet Kijowsko-Mohylański
01.08, 2022





wybór, tłumaczenie i opracowanie:bezmetki
Rozpowszechnianie treści przetłumaczonych
materiałów: zezwalam - bez zmian w treści i formie -
 wyłącznie na darmowych platformach elektronicznych,
 ze wskazaniem adresu tekstu źródłowego
 i pseudonimu autora tłumaczenia



bezmetki
O mnie bezmetki

"Dożywotnio" usunięty z Neon24.pl za tłumaczenia i "widzimisie", wyrażające opinie niezgodne z zadaną tam pro-kremlowską poprawnością. Przyjrzałem się również z odrazą, na "ich blogach" ,  praktykom pdgrzewaczy "patriotyzmu"; równie sprzedajnym, jak Neon24, -   tylko z przeciwnym wektorem i "dla ubogich". "Lewoskrętny".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka