Tytuł i tekst jako oczywisty, nie wymaga podlania sosem wstępnego komentarza.
Ostatnie dwa tygodnie były historycznie traumatyczne dla Europy i NATO.
Zarówno Europie, jak i Ameryce zajmie trochę czasu przetrawienie tego, co się wydarzyło.
Putin zagroził, że jeśli nie postawi na swoim, to unicestwi Europę deszczem pocisków nuklearnych.
Putin zagroził, że jeśli nie postawi na swoim, to unicestwi Europę deszczem pocisków nuklearnych.
Niemal w tym samym czasie niemieccy przywódcy złamali wieloletnie tabu i otwarcie podjęli dyskusję na temat rozwoju broni jądrowej. Aby nie pozostać w tyle, francuski prezydent Macron zaproponował dramatyczną alternatywę: aby Niemcy zapłaciły za rozszerzenie francuskiego parasola nuklearnego nad Europą. Macron złamał również kolejne tabu, sugerując, że NATO będzie musiało wysłać wojska na Ukrainę.
Choć Wielka Brytania może nie być już w Unii Europejskiej, jest wciąż potężną siłą w NATO i bez wątpienia odegra kluczową rolę w obronie Europy. Wielka Brytania oświadczyła, że w razie potrzeby udostępni swoje siły nuklearne dowódcy NATO.
Całe to zamieszanie ma miejsce w kontekście zaskakującego niedawnego oświadczenia Donalda Trumpa, w którym zaprosił Rosję do inwazji na każde państwo NATO, które nie wydało obiecanych 2% swojego budżetu na wydatki związane z NATO.
Ta porażka Europy w dzieleniu się ekonomicznym ciężarem obrony NATO była ciągłą i dwupartyjną amerykańską skargą od czasów administracji Kennedy'ego we wczesnych latach 60. ubiegłego wieku. I nadal, dzisiaj, gdy rosyjska armia stoi u ich drzwi, wiele państw NATO odmawia wydawania obiecanych dwóch procent na obronę. Lista ta obejmuje zamożne kraje i największe potęgi gospodarcze, takie jak Niemcy, Hiszpania, Włochy, Kanada, Belgia, Holandia, Dania, Norwegia i Turcja.
W tym kontekście wydaje się, że w jednej chwili NATO straciło rację bytu. Trwające od dziesięcioleci zaangażowanie Stanów Zjednoczonych na rzecz integralności europejskich granic nagle stanęło pod znakiem zapytania.
Budzi poważne wątpliwości. Centrum się nie trzyma!
Nie chodzi tylko o Trumpa. Trwające od dziesięcioleci dwupartyjne zaangażowanie Ameryki na rzecz NATO i innych bliskich sojuszników jest poważnie atakowane z całego spektrum politycznego.
Główne siły na lewym skrzydle Partii Demokratycznej wzywają USA do porzucenia bliskiego partnerstwa z Izraelem.
- Taka rezygnacja podważyłaby wszystkie amerykańskie sojusze na całym świecie.
Jednocześnie duża frakcja konserwatywnych Republikanów powróciła do izolacjonistycznej polityki ich poprzedników z początku XX wieku.
Tymczasem prezydent Biden jest fizycznie niezdolny do wyartykułowania strategicznej wizji lub zmobilizowania kraju do stawienia czoła kryzysom w Europie i na Bliskim Wschodzie.
W tych okolicznościach najlepiej będzie, jeśli UE i europejscy członkowie NATO stawią czoła tym twardym faktom i zaplanują prawdopodobnie brzydki rozwód w najbliższej przyszłości.
Jeśli dojdzie do najgorszego, a Trump zdecyduje się odejść z NATO, o co powinna poprosić Europa w ramach ugody rozwodowej?
O trzy rzeczy:
Po pierwsze, Europa powinna spróbować przekonać Stany Zjednoczone do pozostawienia większości swojego sprzętu wojskowego w Europie. Unia Europejska i europejska część NATO mogłyby zgodzić się zapłacić jakąś rozsądną sumę za przekazanie tego niezwykle potężnego arsenału.
Po drugie, Europa powinna domagać się, aby cała amerykańska broń nuklearna stacjonująca w Europie lub jej znaczna część została przekazana NATO wraz z kodami startowymi. Ponownie, może być wymagana pewna zapłata, aby zaspokoić potrzebę Donalda Trumpa w zakresie sukcesów transakcyjnych.
Po trzecie, europejskie NATO powinno dążyć do podpisania długoterminowych kontraktów z amerykańskimi kontrahentami w dziedzinie obronności, aby zapewnić niezbędne uzbrojenie do czasu, aż UE będzie w stanie odbudować własny krajowy przemysł zbrojeniowy.
Nie wszystkie z tych wstrząsających cywilizacją wydarzeń muszą mieć miejsce, ale wraz z potencjalnym wyborem Donalda Trumpa i chroniczną niezdolnością znacznej części Europy do płacenia za własną obronę, stają się one bardziej prawdopodobne.
https://www.realclearworld.com/articles/2024/03/18/europe_and_nato_in_crisis_1019008.html
Europe And NATO In Crisis
Autor, James S. Fay jest kalifornijskim prawnikiem, politologiem i emerytowanym administratorem uczelni. Jego artykuły ukazywały się w czasopismach z zakresu nauk społecznych i prawa oraz w Wall Street Journal. Służył jako oficer wywiadu armii amerykańskiej w 3 Dywizji Pancernej w Niemczech.
wybór, tłumaczenie i opracowanie: bezmetki
Rozpowszechnianie treści przetłumaczonych
materiałów: zezwalam wyłącznie na darmowych
platformach elektronicznych, ze wskazaniem adresu
tekstu źródłowego i pseudonimu autora tłumaczenia
Zamieszczoną grafikę użyto zgodnie z prawem cytatu w myśl art. 29. Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych
