Barbara Helena Bączkowska Barbara Helena Bączkowska
489
BLOG

Fałszerstwo na potrzeby sądu - bez wyroku skazującego. Co na to sędzia Gelsdorf?

Barbara Helena Bączkowska Barbara Helena Bączkowska Społeczeństwo Obserwuj notkę 7

        Fałszerstwo i poświadczenie nieprawdy na potrzeby sądu powinno być surowo karane, a nie nagradzane ochroną. W tym wypadku można mówić wręcz o nagrodzie, a na pewno o akceptowaniu, gdyż inicjatorem zgłoszenia sprawy prokuraturze nie jest sędzia Sądu Rejonowego, który o fałszerstwie wiedział, lecz osoba pokrzywdzona fałszerstwem.  

     Tymczasem zgodnie z art. 304 § 2 kpk Instytucje państwowe i samorządowe, które w związku ze swą działalnością dowiedziały się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, są obowiązane niezwłocznie zawiadomić o tym prokuratora lub Policję...

Oskarżona przyznała się do zarzucanego jej czynu, gdyż pokrzywdzona posiadała kserokopię dokumentu poświadczoną za zgodność, wystawioną przed fałszerstwem. Czy oskarżona w takiej sytuacji miała inne wyjście? Musiała się przyznać.  Miała jeszcze jednak  jedno wyjściie. . Mogła przeprosić pokrzywdzoną, ale tego nie zrobiła do dziś.Zatem działała z premedytacją i  z premedytacją się przyznaje by móc liczyć na złagodzenie kary. Początkowo nie przyznawała się do winy.

       Przestępstwo zostało popełnione w 2011r.  Blisko 6 lat  sędziemu zobowiązanemu  na niezwłoczne zawiadomienie prokuratora jednak nie wystarczyło. Pokrzywdzona sama napisała zawiadomienie w 2017r. Sześć lat miała trwać kadencja znanej sędzi.  Pokrzywdzona, takiej cierpliwości nie miała i pełnych 6 lat na to, że złoży  zawiadomienie sędzia SR w Toruniu, nie czekała, 

  Apelacja.

Została na 13 września 2018r zaplanowana apelacja oskarżycielki posiłkowej w Sądzie Okręgowym w Toruniu w sprawie łagodnego wyroku, który zapadł w styczniu 2018r w Sądzie Rejonowym w Toruniu wobec funkcjonariusza publicznego. Prokurator rejonowy, apelacji nie napisał, gdyż to on wnioskował o tak łagodny wyrok. Sąd Rejonowy chętnie się zgodził ze stanowiskiem oskarżonej mimo sprzeciwu oskarżycielki posiłkowej. Prokurator Okręgowy po zapoznaniu z aktami  podniesione  argumenty w apelacji przez oskarżycielkę uznał  za trafne. Jak uzna Sąd Okręgowy i przydzielony do sprawy sędzia według starych zasad? Losowania sędziego nie było.

  Co o tym myśli Pani Gersdorf?

Gdzie się podziała sędziowska i społeczna sprawiedliwość? Czy istnieje takie coś jak fałszerstwo z roztargnienia? Chyba tylko to mogłoby wytłumaczyć taki wyrok, przecież papier sam prawdy nie powie. I jeszcze jedno, nurtuje mnie pytanie. Czy w Brukseli się o tym wyroku już dowiedzieli ? Wypadałoby niezwłocznie chyba Brukselę zawiadomić, w trosce o polskich uczciwych sędziów i prokuratorów, jak niejeden  polski sędzia   rozumie słowa  "obowiązane niezwłocznie" aby namalować .prawdziwy obraz skarżących na MS..


Niniejszy artykuł powstał, bez angażowania środków publicznych, w trosce o dobro społeczne, celem stosownego społecznego rozeznania na ten temat.

Ukończyłam UMK w Toruniu i uzyskałam tytuł mgr matematyki w 1991r, Studia Podyplomowe na UMK w Toruniu, w zakresie Informatyki dla Nauczycieli oraz Podyplomowe Studium Zarządzania Zarządzania Zasobami Ludzkimi. Obecnie jako społeczniczka pełnię funkcję pełnomocnika regionalnego Stowarzyszenia Niepokonani 2012 (województwo kujawsko-pomorskie).                                                                                                                                                                                  Uwaga. Wszelkie prawa zastrzeżone do treści notek na blogu. Prawa autorskie do danej treści i zdjęć są ZASTRZEŻONE przez autora treści. Możliwe jest udostępnianie treści poprzez wskazanie dokumentu źródłowego ZA POMOCĄ LINKU. Kopiowanie i powielanie treści jedynie za zgodą autora.  Kontakt: Facebook,  poczta salon24 lub www.niepokonani2012.pl,  pełnomocnik regionalny Stowarzyszenia Niepokonani 2012 woj. kujawsko-pomorskie tel.733-030-433. 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo